Jeden z moich ulubionych filmów, klasyk wszechczasów...Doskonała gra Michaela Keatona i Jacka Nicholsona...no i oczywiście wspaniała Kim Basinger, to były czasy...:)!
Aktorzy to pół sukcesu. 25% klimat i 25% efekty!!! Film jest świetny i go uwielbiam...