Oscary to dość przewrotne nagrody, czasem ktoś dostaje tą nagrodę i jej nie odbiera. Innym razem ktoś ginie i ją dostaje pośmiertnie, chociaż niezbyt na nią zasłużył

Według mnie Heath Ledger zagrał lepiej Jokera niż Nicholson (którego szanuję i podziwiam) ale Jokera moim zdaniem zagrał trochę sztucznie. Podkreślam: to moje zdanie.

Szanuję oczywiście Twoje zdanie Kinomaniak1235 ale uważam iż jeden i drugi zrobił to po swojemu genialnie. Te dwa Jokery są zupełnie inne......Jack Nicholson to totalny obłąkaniec,którego podnieca wręcz zadawanie bólu,zabijanie,bawi go to. Heath Ledger to idealny okaz inteligentnego i nieobliczalnego psychopaty,maniaka ,który za wszelką cenę chce udowodnić swój chory punkt widzenia. Tak definiuję te oba charaktery niby te same a tak różne......
Tu można ujrzeć geniusz Jacka http://www.youtube.com/watch?v=9n4s-lkYm0w

Jak dla mnie jest dużo lepszym Jokerem od tego całego Ledgera.