Oczywiscie Heath Ledger zagrał rolę Jokera wysmienicie, jak dla mnie jest to jedna z dwoch najlepszych rol w historii kina. Alee, ale Nicholson tez bardzo mi sie podobał. Zagrał swietnie, jego rola naprawde zapada w pamięc :) Postaci stworzonej przez Ledgera nic nie przebije, ale nie sposob nie docenic Jacka Nicholsona
Racja. Chociaż ja stawiam Batmany Burtona nad Batmanami Nolana, nie mogę (prawie nikt nie może) zaprzeczyć, że Ledgera w roli Joker nikt nie może dorównać, nawet Nicholson, który sam świetnie zagrał owego złoczyńcę. Szczerze mówiąc, żałuję trochę, że Joker w wykonaniu Ledgera nie został wykorzystany w jakimś dobry, mocnym thrillerze. Mroczny Rycerz jest bardzo dobrym filmem, jednak ograniczenia wiekowe sprawiły (przynajmniej w moim odczuciu), że Ledger nie mógł w pełni wykorzystać swojego potencjału. Jego Joker bardziej pasuje do szokującego, krwawego thrilleru al'a Milczenie Owiec lub Siedem, bądź do jakiegoś dobrego horroru, niż do filmu o superbohaterach od 12 roku życia.