Film ociera się o pogranicze kiczu, ale myślę, że w tym tkwi cały jego urok. Uwielbiam "Batmana" Burtona. Jest bardzo klimatyczny, po prostu komix na ekranie. Jack Nicholson...hmmm nikogo nie zaskoczę był wyśmienitym Jokerem. ś.p Heat też postawił poprzeczkę cholernie wysoko moim zdaniem, ale film nie dorastał do pięt temu Burtona. Uwielbiam Tima za jego talent do dobierania aktorów i tworzenia dziwolągów, które już na stałe zapisują się w historii kina np: Edward Nożycoręki czy właśnie Joker. Kim Bassinger - piękna kobieta, jedna z tych, które sprawiają, że moje kompleksy odzywają się ;)
film fajny gra aktorska wysoki poziom ale Nicholson mimo swojej gry aktorskiej nie pasował do jokera, do tej roli w tamtym czasie nadawał się tylko Robert Knepper
Nie miałam okazji widzieć Roberta Kneppera więc trudno mi się do tego ustosunkowac ale chętnie go zobaczę