Co prawda Nolanowskie produkcje spodoały mi się trochę bardziej (wolę powazniejsze klimaty), ale "Batman" jest naprawdę solidnym filmem (i byłby jeszcze lepszy, gdyby nie końcówka), a Nicholson okazał się być dużo lepszym Jokerem niż się spodziewałem (co nie zmienia faktu, ze wolę rolę Ledgera, może dlatego, że jego postać nie jest taka komediowa co bardziej mi odpowiada). 7.5/10.