Poza grą aktorską Keatona i Defoe nic w tym filmie mnie nie bawiło..
taki na siłę.. nie zostanie klasykiem, ale kasa się przyda
Film trochę mnie wynudził. Parę scen (głównie śpiewanych) za długich, o ile wgl potrzebnych. Końcówka wydawała mi się z początku kompletnie beznadziejna, ale przedostatnia scena faktycznie wywołała u mnie śmiech. Szkoda, że film nie skupił się w większej części na Zaświatach, bo strasznie na to czekałam i moim zdaniem...
więcejMuzyka, kreacja świata, kostiumy, gra aktorska są cudowne przemyślane oraz dopasowane. Widać, że każdy z aktorów wczuł się w swoją role. W filmie są sceny zabawne, lekko wprowadzające w nostalgie oraz odnoszące i wyjaśniające co się stało z postaciami z pierwszej części. W filmie nie mieliśmy jednego głównego...
Z jednej strony - chwalę, że klimat pierwszej części zachowany, a z drugiej, moim zdaniem, niepotrzebne wstawki musicalowe i za dużo pobocznych wątków.
Dopiero co wróciłem z seansu i szczerze jestem zadowolony . Wiadomo ,że od poprzedniej części wiele się zmieniło ale udało się zachować klimat starego Soku z Żuka . Aktorsko jest dobrze , muzyka również , historia także ok chociaż początek mógł by być nieco bardziej dynamiczny jak w jedynce . Niestety wybrałem się na...
więcejZazwyczaj zanim zacznę oglądać dany film sugeruję się ocenami z filmwebu i raczej oceniając film zgadzam się w większości przypadków z większością. W przypadku tego filmu ocena bardzo niska jak na razie, aż wierzyć się nie chce i dlatego pójdę do kina z pewną obawą aby osobiście się przekonać czy jest tak słaby.
Czy ktoś jeszcze wierzy w powstanie tego filmu? XD zauważyłam że Tim Burton lubi zapowiadać projekty które nigdy nie widzą światła dziennego
Zobaczymy co z tego wyjdzie sok z żuka to klasyk, ale znając twórczość Burtona to może wyjść dobra kontynuacja pierwszej części więc życzę powodzenia.
Bardzo bałam się kontynuacji, bo pewnych filmów po prostu się nie rusza, zwłaszcza po tylu latach. Nie obejrzałam żadnego zwiastuna zanim udałam się do kina, po prostu poszłam na żywioł i zostałam oszołomiona :D Ok, film był przewidywalny, nawet nie był zaskakujący, bo coś, co miało być tajemnicą, ja od razu...
Maria SKŁODOWSKA-Curie. Polka, nie Francuzka.
Ignorancja.
Sam film to co najwyżej nektar albo napój z Żuka a nie pełnoprawny sok.
Burton niczym masło zbyt cienko rozsmarowane na kromce chleba.
Wątek Doleroes mógłby nie istnieć. Nic nie wnosi.
Do połowy nuda. Chyba najgorszy film Burtona.
Skoro to "druga część", jak będą pociągnięte dalej wątki z jedynki? Jak dla mnie wszystko było tam jasne.
Po drugie, zapewne nowi aktorzy, usiłujący marnie wpasować się w stare postacie, jakieś bezsensowne efekty specjalne jak się spodziewam... Chciałabym nie być rozczarowana tym filmem.
Keaton 10/10. O'Hara 10/10. Ryder 12/10 (dobra, po prostu ją uwielbiam) reszta na równo po 5/10.
Czyli "starzy" aktorzy ratują ten film.
A całościowo? Ogólnie klimat jakiś tam ma. Ogólnie. Bo w szczegółach trzeba wykazać się sporą silną wolą, by nie wyłączyć filmu w przypływie ciar żenady. Na ostatnią piosenkę...
Monika Bellucci zagrała tu rolę bez żadnego celu dosłownie.Film średni a wręcz słaby.Tylko ze względu na znanych aktorów 5.Jedynka ma swój klimat którego nie da się już podrobić.
Czekanie na beetljucia na ekranie jest jak czekanie na prezent bożonarodzeniowy. Wiadomo że będzie, często wiadomo jaki będzie, ale i tak jest się zachwyconym, że się go dostało. Świetnie zagrane, ale trochę mało w tym szaleństwa Burtona, bardziej komercyjnie. Za postać Boba conajmniej ocena w górę.
Próba sentymentalnego powrotu, moja ocena - najlepsza rola żeńska w kategorii chłodząco -ssącej Monika, najlepsza rola męska -Bob