PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=111423}
5,7 3 751
ocen
5,7 10 1 3751
Begotten
powrót do forum filmu Begotten

No i o czym tu pisac;p Po pierwsze wiadomo, że reżyser nie jest wcale wybitnym w tym co robi;p Po drugie film no jest jaki jest. Ma działać na wyobraźnię widza siłą obrazu i działa, przez co ludzie widzą rzeczy, których w rzeczywistości nie ma. Widzą, choć tego im nie pokazano, ale tak właśnie działa kino od samego początku. Polega na tym by dostrzec to co nie dostrzeżone. Więc jeśli chodzi o jego formę to bez zastrzeżeń, niewyraźny obraz i eksperymentalna muzyka. Trochę nudzą efekty specjalne, bo są słabe, choć obraz jest niewyraźny jednak udawanie niektórych czynności wręcz zniechęca do dalszego oglądania (np. oglądamy przez wiele minut jak facet drapie włosy łonowe kobiecie w scenie gdy ją zabijają - oczywiście to niesie ze sobą pewne przesłania.)
Pozostaje odpowiedzieć na pytania, jakie przesłania?
Po pierwsze nie jest to film o bogu, wogóle tam nie ma boga, ale większosc się na to nabrała. To film o człowieku. Rodzi się z ojca - stąd analogia do zabicia się stworzyciela, jego odejście na drugi plan, rodzi się bowiem odrębne "ja". Matka daje życie i przez to staje się bliższa dla syna. To ona częsciowo mu towarzyszy, jednak zderzenie ze światem (z materią) powoduje ze nie może się odnależć, jest kierowany przez innych, wyznaczone są mu z góry cele, choć jest jeszcze dzieckiem, kierują go przez życie by ustalic jaki jest, gdy będzie chciał je złamac dostanie pałką w łeb, matka przychodzi mu na pomoc, matka to obiekt pożądania, kara musi być, matkę dotyka śmierć, odchodzi, męzczyzna zostaje sam ze swoimi problemami, następnie przychodzi czas na niego, jego ciało ulega rozkładowi, niszczy go materia - te dziwne stworki;p Od tyle, cała fabuła, bez tego metafizycznego paplania o jakim tyle się mówi;p Jest to więc analiza życia ludzkiego, przykryta łatwymi środkami które zaraz skojarzono z nihilizmem, bogiem, kontrowersjami i horrorem gore. Film uznano za surrealny, myślę, że można go zaliczyć do tego gatunku, ale pozostaje też swojego rodzaju filmem eksperymentalnym (tu się nasuwa Kontener Moodyssona;p). Gatunek ten to filozoficzna przypowiastka zteatralizowana i już;p
Film wywiera pewne wrażenie, pobudza umysł i kilka zmysłów, czasem więcej, a więc spełnia swoje zadanie, ale nie jest to perfekcyjnei wykonany eksperyment, nie jest to arcydzieło kinematografii, ale jest filmem eksperymentalnym który pozostawia po sobie jakiś ślady, każe szukac dalej i lepszych podobnych do tego obrazu, albo robienia ich;) tak czy siak to zwykły film czyli wiele hałasu o nic;p
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
mariouszek

w końcu jakaś sensowna opinia, i dobre czytanie. Mam wrażenie że to jeden z tych filmów którego aura i wszystko dookoła niego jest więcej warte niż sam film. Ot eksperymencik reżysera, o którym nikt by już dzisiaj nie słyszał gdyby nie rynek edgy nastolatków

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones