jaki ogladalem. Po filmie mialem uczucie rozczarowania jak po nieudanym bąku. Zbiera sie w brzuchu i zbiera, jak juz myslisz ze ci rozerwie brzuch i tylek i ze strzelisz na wiwat tak ze poleci ci z tylka tsunami - rozczarowujesz sie bo leci drobe sykniecie. Z tym filmem jest tak samo. Rezyser buduje napiecie, myslisz...
więcejPo świetnym "A Scanner Darkly" i przyzwoitym "Ja i Orson Welles" przyszedł czas na wyraźną wtopę. Serialowa produkcja i wypalony scenariusz. Ogólnie bardzo przeciętnie, a jak na RL zaskakująco słabo.
ten film utwierdził mnie w przekonaniu, że Jack Black jest genialnym aktorem komediowym. W jakimkolwiek filmie by nie grał, czy to Szkoła Rocka czy King Kong czy Bernie, zawsze mnie rozśmiesza, nawet jak gra bardzo poważnie. Moim zdaniem to obecnie jeden z najlepszych amerykańskich aktorów komediowych.