Nowa wersja "Pięknej i Bestii", która dzieje się na współczesnym Manhattanie. Bogaty i pyszny nastolatek na randce potwornie obchodzi się z dziewczyną, zostaje przez to przeklęty i zamieniony w koszmarną kreaturę. Z tej powłoki może się wyrwać jedynie gdy znajdzie prawdziwą miłość. Wtedy właśnie się zakochuje w pięknej dziewczynie.
Aktorzy się męczyli niesamowicie, grali płytko i sztucznie. Czytałam ksiązkę. O wiele lepsza. Film strasznie amerykański. Nie podoba mi się. Przeczytajcie lepiej ksiązkę. :)
Jak dla mnie niezłe, ale nie oczekujmy dzieła na miarę Oskara, bo zbyt wiele razy ta sama historia została opowiedziana... Lekka i przyjemna bajka na dobranoc. Polecam na odprężenie :D
Nudny i banalny scenariusz... Przewidywalny... Mary-Kate Olsen w ogole po oc ona tam ? Odswiezenie kariery ? Beznadziejny
genialne! uwielbiam takie filmy :)
Bardzo miło mi się oglądało tę produkcję, jako typowa romantyczka napiszę, że mało trochę dla mnie było takich scen typowych na melodramat, ale ogólnie bardzo dobrze przemyślana produkcja.:) Gra aktorska dla mnie też niczego sobie.:) byłam pozytywnie zaskoczona.:)