Przeczytaj jeszcze raz to, co wyżej napisałem, tym razem w całości i ze zrozumieniem.

Obyś się nie zatracił w tym samodzielnym poszukiwanie sprawiedliwości.

Trudno jest dyskutować z wulgarną osobą, a i groźby wypowiadanie w internecie powagi Tobie nie dodają. Chyba więc rzeczywiście nie dojdziemy do porozumienia. Szkoda, w pewnym sensie ciekawie się dyskutowało.

ale się dyskusja zrobiła, szkoda ze internety nie płacą za udowadnianie swojej racji

Tak, mnie się też podobała, ognista. :)

Przyszły mi do głowy jeszcze dwa argumenty przeciwko kastracji.
1) Czy przestępca seksualny z okaleczonymi genitaliami jest mniej groźny?
2) Czy gwałciciel potrzebuje w ogóle penisa? Czy oby na pewno penetracja jest najgorszym elementem takiego zajścia?
Szkoda, że się już skończyło. :)

pytanie:jaką mamy gwarancję,że przestępca seksualny nie znajdzie innego sposobu na "odbicie" sobie swoich "braków" zakładając kastrację??

Sądzę, że kastracją nie wyleczysz obsesji, ale możesz człowieka jeszcze bardziej wynaturzyć.

niektórzy są takimi potworami, że to nie są ludzie. psychopaci, którzy np. ćwiartują ludzi i robią to z premedytacją... planują swoje zbrodnie w szczegółach. takich potworów to tylko rozstrzelać na miejscu, bo to nie jest ani człowiek, ani nawet dzikie zwierzę. nawet pasożyt jest lepszy, bo one mają już taką naturę. takim powinien być pisany tylko wieczny niebyt.

Tak, psychopaci są niereformowalni, ale czy naprawdę chcesz by Państwo, Sędziowie mieli władzę skazywać obywateli na śmierć? Czasem okazuje się przecież nawet, że skazana osoba, była niewinna. Sądzę Państwo nie powinno mieć takiej władzy nad obywatelami, tym bardziej że identyczny społeczny efekt można uzyskań poprzez trwałe ich odseparowanie od społeczeństwa. Śmierć to za mało, dożywotnie zniewolenie to jest potężna kara.

dlatego, żeby wymierzyć karę śmierci musieliby mieć 200% pewności, że to ten świr, ale czy chciałoby się im tyle czekać na dowody, sprawdzać itd.? no tu mam wątpliwości...
dożywotnie zniewolenie, ale w kamieniołomach, a nie w ciepłym więzieniu z wygodami, których nawet niektórzy bezdomni nie mają. niech tyrają gorzej od wołów.
chociaż tu też jest ryzyko, że ktoś niewinny mógłby tam zgnić. no, ale ryzyko jest zawsze.

Tak najgorszych kryminalistów, po prostu wykluczać za społeczeństwa. W więzieniach też ludzi umierają, pomimo wielu starań.
Puki nie zostawiasz tych ludzi samych sobie w tych kamieniołomach, nawet w jakichś ostrych warunkach klimatycznych, to wszystko jest moim zdaniem dopuszczalne. Poparłbym taką akcję społeczną.

tak, dostawaliby odpowiednie jedzenie i opiekę medyczną, ale bez cackania się z nimi i traktowania ich jak jajko. nie mogliby wymyślać lub wiecznie symulować chorób. badania wychodzą ok - zapieprzaj.
tak powinno być też w Polsce, że oni musieliby pracować. może to ich by czegoś nauczyło i wybiłoby im z łbów głupie pomysły. pracować powinni po 8-10 dziennie w ciężkich warunkach.
niektórzy by padli jak muchy lub prędzej - sami by ze sobą skończyli, bo nie mieliby ochoty na taką harówkę. no i kłopot z głowy. ;d

Tzn bez przesady oczywiście, nie chodzi o to by ich tam powoli mordować, niech żyją. Nie chodzi o tworzenie obozów koncentracyjnych, tylko faktycznym odebraniu im tego, co de'facto sami odrzucili.
Przydzielić kawałek ziemi na odludziu, zestaw lekarstw, odseparować od siebie i niech wydzierają ziemi strawę jak jaskiniowcy. Ale przede wszystkim niech żyją.

dokładnie. im jest w więzieniach za dobrze, podczas gdy ostatnio jakiemuś bezdomnemu zimą stopy odpadły.

ponoć jest coś takiego jak kastracja chemiczna, która działa tak długo jak bierze się jakieś środki. gdyby zmienić prawo tak, że byłaby obowiązkowa dla gwałcicieli: musieliby się regularnie stawiać u konkretnego doktora, a jeśli by tego nie robili, policja by ich dowiozła na miejsce. i tak przez np. 5 lat po odsiedzeniu wyroku. myślę, że krzywda by się nikomu wielka nie stała, a wyeliminowalibyśmy kilka powodów dla których ludzie gwałcą.

w pewnym sensie gwalciciel tez dokonuje samoosądu, bo za ofiare decyduje co z nia zrobic i jak potraktowac.... wiec dlaczego ofiara nei ma takiego prawa by potem zdecydowac o jego losie :D hmmm... no ok... uwazam wina za wine :D mysle ze wielka pała w odbyt by sie przydala + cala reszta ktora byla podczas gwaltu :D a w filmie? oni chcieli ja zabic :D a ze przypadek sprawil ze sie nei udalo... no coz, intencja za intencje :)

A gówno mnie obchodzi krzywda psychiczna zgwałconej kobiety. Pokazują cycki w internecie, szukają maczo, którzy traktują ją jak śmiecia a po gwałcie nagle biedne, skrzywdzone dziewice? Gówno prawda.

Kary za gwałt są za wysokie. Powinny być niewiele wyższe niż za pobicie, dlaczego samica z powodu pęknięcia w kroczu ma mieć przywileje w sądzie?

Pan wybaczy,ale staramy się tu prowadzić w miarę spokojną rozmowę,dyskusję.Jeśli faktycznie "gówno mnie obchodzi krzywda psychiczna zgwałconej kobiety" to proszę się nie udzielać.Nie wiem czy ma Pan żonę,bo ja np. mam.Pomijając temat o którym mowa czyli o filmie,zastanawiam się tylko,czy jeśli ktoś zrobiłby coś takiego z Pana żoną/dziewczyną czy równie odważnie wyrażał by Pan swoją opinię,aby zboczeńca potraktować jak ja zwykłe pobicie?Czy to trochę nie hipokryzja-problem mnie nie dotyczy więc mogę napluć na wszystkich którzy myślą o tym.Uważam,że wykazał Pan bardzo mało kultury wobec obecnych w dyskusji kobiet.Sam jestem facetem,ale samo noszenia penisa między nogami nie upoważnia mnie do bycia ponad prawem.

Uważam, że bardzo mądra wypowiedź ale niestety zbyt mądra na poziom intelektualny osobnika, do którego Pan pisał. Po tej a także innych jego wypowiedziach dotyczących gwałtu w 1 i 2 części filmu można dojść do wniosku, że nie jest to osoba w pełni sprawna psychicznie. Trochę strach, że tacy ludzie chodzą po ulicy.

a co z kobietami, ktore sie nie obnazaja itp.? poza tym, zycze ci bandy zwyrodnialych homoseksualistow w rugu w ciemnej ulicy... niech sobie uzyja... tylko ciekawe, kto by potem domagal sie kary w sadzie, jak nie ty sam?

Jesteś debilem , żal mi twojej żon .Lepiej nawet sie nie wypowiadaj .

Kary są za niskie .

wtf? przecież oni ją chcieli potem żywcem pogrzebać. wyobrażasz to sobie? w ogóle jak Ty oglądałeś ten film? -.-
nie zgwałcili jej i tyle, tylko chcieli ją zabić.

Tutaj raczej dyskutujemy o gwałcie. Tak czy siak, w tym kontekście dalej podtrzymuję powyższą opinię, że śmierć to za mało, dożywotnie zniewolenie to znacznie potężniejsza kara. Nie chce mi się powtarzać. :)
Całego filmu nie obejrzałem.

czemu całego nie obejrzałeś? taki jesteś wrażliwy? ;p

Film sam w sobie jest nudny, rzeźnia. Pierwsza część jest znacznie lepiej zrobiona i ją obejrzałem całą.

zazwyczaj pierwsze części są najlepsze, więc rozumiem. w każdym razie w sumie niewiele straciłeś. no może tylko scenę w kiblu, ale może ją widziałeś. aczkolwiek to też nie było nic nowego tak na dobrą sprawę. ;)

Przecież oni ją nie tylko zgwałcili i pobili , ale tez pochowali żywcem . A co może być gorszego od pochowania żywcem?.Oni dostali na co zasłużyli . Po za tym w USA są wysokie wyroki za gwałt , a u nas za morderstwo można dostać 15 a nawet mniej a za gwałt dostanie 4 lata wyjdzie i znowu to robi .

pasztetów nikt nie gwałci

to do mnie mialo byc?jak tak to nie rozumiem :D bo nie wiesz jak wygladam.
Tak na marginsie sa mezczyzni ktorzy celowo pasą kobiety bo chude im sie nie podobaja ;p

dobrze wiesz co oznacza pasztet

Pasztet – potrawa przyrządzana z jednolitej masy przygotowanej z surowego, gotowanego lub pieczonego mięsa, podrobów, drobiu, dziczyzny, warzyw, grzybów, ryb, soi lub sera. W celu połączenia rozdrobnionych składników dodaje się jajka, bułkę tartą lub mąkę. Pasztet doprawia się pieprzem, imbirem, gałką muszkatołową, solą, cukrem i aromatycznymi alkoholami. Masę piecze się, także w kąpieli wodnej, w cieście lub bez. Pasztet podaje się na ciepło lub zimno jako przystawkę lub danie obiadowe, wraz z sosami i marynatami, często występuje jako konserwa.
Pasztety przyrządzano już w starożytnym Rzymie, ale współcześnie używane przepisy pochodzą z Francji. Francuscy pasztetnicy cieszyli się sławą od XVI wieku i pracowali na dworach królewskich oraz szlacheckich również w Polsce.

tak dla przypomnienia Tobie czym jest pasztet i nauczenia kultury wobec kobiet :D

Pasztet
Określenie dla osoby brzydkiej, zwykle dziewczyny.

- Fajna laska.
- Człowieku! Kup se okulary. To pasztet jakich mało!

widze przytaczasz slang miejski..Litosci :(.
Gimnazjalista jak nic z Ciebie :D

Gimnazjalista, pytanie czy jesteś pasztetem?

czy ty sie dobrze czujesz?Bo to co napisales na samym poczatku rzekomo do mnie jest nie na miejscu :).

jesteś czy nie?

nie :)

bo tylko pasztety fantazjują że gwałci je jakiś nieszczęśnik, by następnie się mścić

dziewczyna z filmu byla ''pasztetem'' co ty gadasz za glupoty.Nikt nie fantazjuje o gwalcie.Chyba ze Ty prawiczku :D

"Swoja droga sama bym obciela jaja facetowi jakby mnie zgwalcil"

fantazjujesz czyli jesteś pasztetem albo...

http://www.youtube.com/watch?v=aROPFrjXVtU

czlowieku masz ze soba jakis problem.

film z gwałconym pasztetem w roli głównej nie wzbudzał by takich emocji, nie byłby atrakcyjny wizualnie, bo kto chciałby oglądać gwałcony pasztet?!

pasztety również lubią się utożsamiać z niepasztetami które są gwałcone w filmach

Do Ciebie czlowieku nic nie dociera.Nadal nie rozumiesz ze kobiety to nie pasztety i wychowany mezczyzna nie powinien tak okreslac kobiet.Zdanie "Swoja droga sama bym obciela jaja facetowi jakby mnie zgwalcil" bylo odpowiedzia na delikatnosc komentujacego a nie wynikiem mojej rzekomej fantazji.Twoje gadanie o pasztecie jest smieszne bo psztetem sobie mozesz kromke chleba posmarowac a nie okreslac tak dziewczyne.Poza tym zaskocze sie ale wlasnie niesmiale kobiety,brzydkie ,slabe sa czesciej gwalcone niz te powiedzmy seksowne.Nie wiem w ogole po co zaczelam z Toba dyskusje bo juz twoje zdanie ''pasztetow nikt nie gwalci'' jest nie na miejscu i nijak ma sie do filmu:).

zegnam

"niesmiale kobiety,brzydkie ,slabe sa czesciej gwalcone niz te powiedzmy seksowne"
wiesz to z autopsji?

z filmow dokumentalnych.Poza tym moze znasz historie Nataschy kampusch?Do pieknych kobiet nie nalezy a byla gwalcona wiec to co pleciesz jest glupie i chore.

Była pasztetem?

Sądzę,że właśnie takiej reakcji oczekuje ten użytkownik.Proszę się nie dać wciągnąć w dyskusję,która nie dostarczy Pani nic oprócz frustracji.Założyłem ten temat i z uwagą śledzę zainteresowanie ludzi tematem.To jak się wyrażamy,zwracamy do siebie również wiele mówi o człowieku który w swojej internetowej prywatności może być kim chce.Jeśli Pan "fabio" chce być postrzegany w taki sposób,w jaki siebie ukazuje to znaczy,że nie ma o czym rozmawiać,a dawać mu pożywkę w postaci własnych emocji to raczej bląd.Mimo wszystko pozdrawiam.

wiem dlatego nie bede juz odpiswyac uzytkownikowi fabio :).Pozdrawiam

"Kampusch uciekła od porywacza 23 sierpnia 2006 roku. Po jej ucieczce Priklopil popełnił samobójstwo. Według psychologów, Natascha odczuwała silną emocjonalną więź ze swym porywaczem, cierpiała na tzw. syndrom sztokholmski.

Matka Nataschy została oskarżona w maju 2008 roku o zorganizowanie porwania córki."

no i?