Czekałem z niecierpliwością o co chodzi z tym czarnym notesem, który pojawia się jakoś w połowie filmu. Czy ktoś pamięta, co było w nim zapisane, kiedy został otwarty w jednej z ostatnich scen? Proszę o odpowiedź!
Sama postać agentki Collins również intrygująca.
Sądzę, że odkrycie na końcu, iż jest to córka przyjaciółki Roberta z dwóch poprzednich części wywoła dreszcze u fanów tej trylogii.
Mnie osobiście wzruszyły słowa głównego bohatera "Mama byłaby z Ciebie dumna" i zdjęcie Emmy z rodzicami ujawniające, kim jest młoda agentka :)
Może ktoś jeszcze doszukał się jakiś ciekawych szczegółów?
To jest film. Czepiasz się wieku dziewuchy, a nie przeszkadza ci to, że często aktorzy w ogóle się nie starzeją na przestrzeni kilkunastu/dziesięciu lat?
I dlaczego uważasz ten film za arcydzieło? 3 sceny akcji, przez sporą część filmu Denzel sobie łazi po miasteczku, czasami jakieś akcje z mafią. Większość filmu jest przegadana i co najlepsze, wcale przez to historia nie jest lepsza.