PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1028}

Bez twarzy

Face/Off
1997
7,1 79 tys. ocen
7,1 10 1 78636
6,6 27 krytyków
Bez twarzy
powrót do forum filmu Bez twarzy

O ile sam pomysł na film z zamianą twarzy dwóch bohaterów jest bardzo ciekawy, a zarówno Cage i
Travolta zagrali świetnie, to cała reszta (z efektami specjalnymi na czele) wyszła na prawdę słabo.
Film trochę się dłuży, momentami sili się na ckliwość, a sceny "akcji" bywają albo komiczne, albo
nudne. Szkoda, że tak wyszło, mogło być znacznie lepiej.

ocenił(a) film na 8
Raviq7

'97 efekty specjalne ? myślę, że efekty specjalne były na dana chwilę najlepsze na świecie.

ocenił(a) film na 8
Raviq7

wprost przeciwnie.

ocenił(a) film na 10
Raviq7

Bo to miało być trochę ZBYT ckliwe i trochę ZBYT komiczne. Cały ten film jest przerysowany, bo i historia jest mocno naciągana (serio, zamiana twarzy? Ciężko o coś bardziej abstrakcyjnego). Gdyby ktoś próbował opisać tą historię tak na serio i wiarygodnie to z tego filmu wyszedłby gniot nad gnioty.

ocenił(a) film na 4
Zoe

Zoe, rozumiem o co Ci chodzi, ale nie wszystko co przerysowane jest od razu fajne (nie każdy celowo zły film jest dobry). Pomysł miał niesamowity potencjał i można było go jakoś ciekawiej poprowadzić. Ten rodzaj ckliwości, który tu występuje po prostu źle się ogląda. Nie chodziło mi o to żeby tę historię poprowadzić w pełni na serio, czy silić się na wiarygodność (co nie jest możliwe). Jak bardzo lubię "przerysowany" styl na przykład u Rodrigueza to podejście Johna Woo, w tym filmie zupełnie mi nie podeszło.

ocenił(a) film na 9
Raviq7

...ckliwość jest w tym filmie akurat istotnym punktem, bo tłumaczy rodzaj powstałego obłędu, efekty specjalne jak na ówczesne lata co najmniej porządne, aktorstwo pierwszorzędne...film nie wydaje mi się też próbą przerysowania, może z pogranicza fantastyki, ale z bezpośrednim przekazem

Raviq7

UWAGA SPOJLER
Wytłumaczcie mi jedno. Główny bohater (ten pozytywny) zabił na końcu tego głównego wroga harpunem?
Bo mnie się wydawało, że nie. Mój brat był innego zdania. I tą wersję potwierdzał wikipedyczny opis filmu:
A speedboat chase ensues in which Archer forces Troy to shore by collision, then bests Troy in a melee fight. Troy mutilates his own/Archer's face to taunt and distract him, but Archer instead gains the upper hand and impales Troy with a spear gun, killing him.
Ale teraz chcą robić seguel i co prawda twierdzą, że obaj bohaterowie już nie wystąpią, ale ten niedobry bynajmniej nie z powodu śmierci ogrywanej przez siebie postaci filmowej.
Jak było naprawdę?????????????????????????????????????????????????????????????

ocenił(a) film na 3
Raviq7

Nareszcie ktoś nie wyraża zachwytu!
Uważam jednak, że Cage i Travolta zagrali... ch.jowo, ale zbyt wiele i tak się po nich nie należy spodziewać (zwłaszcza po tym pierwszym).

użytkownik usunięty
candn_filmweb

jak zwykle: gimbusy sie wymadrzaja.

UWAGA SPOJLER
Wytłumaczcie mi jedno. Główny bohater (ten pozytywny) zabił na końcu tego głównego wroga harpunem?
Bo mnie się wydawało, że nie. Mój brat był innego zdania. I tą wersję potwierdzał wikipedyczny opis filmu:
A speedboat chase ensues in which Archer forces Troy to shore by collision, then bests Troy in a melee fight. Troy mutilates his own/Archer's face to taunt and distract him, but Archer instead gains the upper hand and impales Troy with a spear gun, killing him.
Ale teraz chcą robić seguel i co prawda twierdzą, że obaj bohaterowie już nie wystąpią, ale ten niedobry bynajmniej nie z powodu śmierci ogrywanej przez siebie postaci filmowej.
Jak było naprawdę?????????????????????????????????????????????????????????????