Dla mnie on jest ponad wszystkimi kategoriami, i percepcją niektórych ludzi, stety :) Po
prostu trzeba mieć zmysł dudeisty, żeby zobaczyć w tym filmie coś więcej nić starego
hippisa, któremu ktoś nasiał na dywan. Ja jestem dudeistką zadeklarowaną, wierzącą i
praktykującą i mi się nie da wmówić, że Lebowski jest mierny czy nawet dobry :) Bonzo
błogosław ludzi, którzy potrafią dostrzec w tym filmie tyle co i ja, wszystkich dudeistów
świata, a man :)
*dudeism.com