nie rozumiem tak wysokiej oceny tego filmu. Ani to śmieszne nie było, ani porywające. Liczyłem że po 2h tej katorgi, wynagrodzą chociaż błyskotliwym finałem... i no Donny zginął(?!). Przelała się czara goryczy. A mogłem w tym czasie obejrzeć coś innego...
5/10
Ja też tak poczułam, że straciłam te 2 godziny...Ale dałam 6 za całkiem niezła gre aktorską : ] Sama fabuła mierniutka !
Hmm... ja mam diametralnie inne wrażenia po obejrzeniu tego filmu. Szczerze to jest on jednym z moich ulubionych. Ale sądzę że odbiór tego filmu zależy od kwestii całkowicie osobistych i można go albo uwielbiać albo się na nim nudzić
ja naprawdę dobrze się z filmem bawiłem...obsada plus świetnie napisana role, fabuła pokręcona, ale kogo to obchodzi
Rzeczywiście nie wszystkich musi to bawić, ale dla mnie ten film jest klasykiem, m. in. za dialogi :)
Może śmieszne nie było, bo oglądałeś z jakimiś marnymi polskimi napisami. W oryginale dialogi wymiatają
może i na początku ,było nieźle, ale poziom przekleństw nie spadł i z czasem już tym rzygałem(po prostu niesmaczne). Ale aktorzy pokazali klasę.
ps. nie rozumiem czemu Steve Buscemi grał znowu błazna. Przecież nawet jednego normalnego zdania nie powiedział, mam nadzieję, że aż tak głupich ludzi nie ma na świecie
moze stracone 2h to za mocno powiedziane, ale fakt, tez spodziewalam sie czegos wiecej. fabula rozciagala sie w nieskonczonosc jak zuzyta balonówa. byly jednak tez dobre strony, jak swietne aktorstwo i -chwilami-dobre dialogi. jak dla mnie tylko (az?) 5/10.
Dla mnie również fenomen tego filmu jest rzeczą niepojętą. I wcale nie jestem uprzedzony do Coenów. "Fargo" i "To nie jest kraj..." to jedne z lepszych filmów, jakie widziałem. Nie piszę, że Lebowski to zły film. Trudno nie docenić kreacji aktorskich Goodmana i Bridgesa oraz absurdu, którym ten film ocieka. No właśnie, ocieka, a nie tryska. Czegoś mi zabrakło. Dialogi wcale nie rzuciły mnie na kolana, jak niektórych. Może jestem zbyt wymagający.
zgadzam się,jak dla mnie ten film jest słaby.Fabuła jest-tyle o niej.Specyficzny humor do mnie nie trafił.
Akcja ledwo się wlecze.
Postacie dowalone, i świetnie odegrane.Szkoda że zmarnowali ten potencjał...
Dialogi jakoś dla mnie nie były specjalne i nie nazwałbym ich kultowymi.
Nie to że nie lubię Coenów...
"To nie jest kraj..." byl świetny i wielu osobom bym go polecił,ale to-nigdy w życiu.
ogólnie film OK.obejrzyj=zapomnij i nigdy do niego nie wracaj.
Dla mnie film znakomity. Dialogi, gra aktorska, fabula, muzyka. Świetna zabawa przez cały czas trwania filmu. Miałem dać 8 ale po namyśle pełne i zasłużone 9.
4/10 Ten film jest chyba najgorszy w dorobku braci Coen. Wytęsknienie by obejrzeć ten film może sie równać jedynie rozczarowaniu po fakcie.
a ja nie rozumiem kolontaj jak mogłeś dać aż 5 pt. tej produkcji, z konia spadłeś?
Humor jest sztuczny, fabuła razi głupotą tak jak ten kumpel Big Lebowskiego
Ja wytrwałem tylko do 2/3 seansu, potem wyłączyłem.
bardzo przyjemny film.
very funny.
mało jest produkcji które są w stanie mnie rozbawić, tej się udało.
a ja kocham tę komedię :) Śmieję się za każdym razem :) Jest naprawdę na wysokim poziomie- nienawidzę takich komedii-żenad ze Stillerem, Sandlerem czy innych takich durnych.
ja nie straciłam bo wyłączyłam w połowie i obejrzałam mecz Polska-Serbia gdzie wygraliśmy 3;1 ;)
nigdy w życiu bym dobrowolnie nie oglądał tych łachmaniarzy.
a serbia też jest niecekawa.