Zrobiony z wielkim rozmachem. Świetne sceny walk, masa sprzętu i dbałość o odpowiednią scenografię i kostiumy. Film nie przynudza, dawkując odpowiednio sceny powietrznych starć i sceny historycznych wydarzeń, toczących się w zaciszu gabinetów i centrów dowodzenia. Fajnie, że reżyser nie zapomniał o polskim wkładzie w bitwie o Anglię. Szkoda jednak, że Polaków przedstawiono jako dzieciaki, które, zdawać by się mogło, dopiero co usiadły za sterami samolotów. A przecież często byli to piloci doświadczeni, bardziej od swoich brytyjskich kolegów, gdyż z Niemcami mieli okazję walczyć już wcześniej, podczas kampanii wrześniowej i we Francji. Poza tą jednak kwestią, film zrobił na mnie duże wrażenie, i jest według mnie godny polecenia wszystkim miłośnikom nie tylko lotnictwa ale i historii II wojny światowej.