Rok 1940. Piloci RAF-u stacjonujący we Francji uciekają do Anglii przed zbliżającymi się wojskami niemieckimi. Na atak nieprzyjaciela nie trzeba długo czekać. Rozpoczyna się lotnicza bitwa o Anglię. Obok Brytyjczyków biorą w niej udział polscy piloci.
A ja uważam, że jak na produkcję robioną w drugiej połowie lat 60. to ten film broni się znakomicie. Wtedy było jeszcze sporo latających spitfire'ów i hurricane'ów. Dziś żaden z nich nie wziąłby udziału w filmie, bo pewnie lata tylko kilka. Trzeba by nadrabiać komputerami, jak w "Pearl Harbor".
Aktorstwo bardzo...
Wspaniałe zdjęcia, oryginalne lub "prawie" oryginalne samoloty, świetnie pokazany wątek polskich lotników, znakomita obsada - ocena może być tylko jedna - 10!