Starszy tych z wyobraźnią, gniot dla tych - bez. Ot cała filozofia.
We mnie wywołał metafizyczny strach, popłoch wręcz.....
W dobie łopatologicznych filmów - gdzie widzowi wszystko podane jest na talerzu - zmusza do użycia czegoś, co niewielu już posiada....Smutne i straszne jest nawet to:)..........
Podczas seansu wysiadł prąd w mojej wiosce, ty sobie wyobrażasz?? Ciemno jak w grobie a ja samiuteńka w domu. Mogliby wtedy nakręcić najlepszą część Paranormal Activity ze mną w roli głównej :)))) Ten film to jedyny horror, który wywołał we mnie (jak to nazwałeś) metafizyczny strach.