Uwielbiam ten film! Bez krwi i takich tego typu, a wystraszył mnie najbardziej ze wszystkich. To nie jest coś typowego dla filmu "Hostel", gdzie na siłę próbują przestraszyć widza zabijając wszystkich przez cały film. Porusza od środka, psychologiczny. Długo nie mogłam przestać o tym myśleć :D
Naprawdę polecam, 10/10 ;)
dla mnie nie był on straszny, bo akcja jest raczej spokojna, ale ma coś w sobie. Właśnie nie trzeba zabić dziesiątki ludzi, nie musi być morza krwi, a można zrobić ciekawy film. Spowodował, że po obejrzeniu chwile myślałem o tym filmie.
bo to nie jest typowy horror, który ma straszyć, tylko ma pobudzić naszą wyobraźnie, jakby te wydarzenia miały dziać się naprawdę. Dlatego zrobiony w formie dokumentu.
Tak myślałem. Dla mnie to są gnioty. Widzisz, horror horrorowi nie równy. Różnych ludzi, różne rzeczy przerażają, dlatego dziwi mnie Twój pierwszy, chamski komentarz.
A jakie filmy według Ciebie są straszne? Poleć jakieś ;)
Ja w tym jestem zielona, po prostu mówię jak było w moim przypadku, najbardziej straszne było dla mnie wyłączenie komputera i położenie się do łóżka po tym wszystkim ;DD ^^
Hmm... to może być trudne, bo ja zauważyłem u siebie pewną rzecz. Właściwie żaden w pełni fikcyjny film mnie nie jest w stanie nastraszyć bo wiem, że to bzdury bez powiązania z rzeczywistością. Ale jak tylko jest choć w części oparty na jakichś "faktach" to dopiero zaczynam czuć dreszcze... .