I takie kino klasy B to ja rozumiem. Ciekawe ,brutalne, z wyrazistym bohaterem , którego wybory moralne nie budzą zdziwienia. Dobry scenariusz, zdjęcia, gra aktorska zdecydowanie powyżej średniej gatunku. A przede wszystkim oglądając ten film niem mamy poczucia że oglądamy coś kompletnie oderwanego od rzeczywistości. Droga jaką pokonuje bohater grany przez Vinca Vaughna wtym filmie jest do bólu (dosłownie) logiczna i akceptowalna moralnie. Jego działania mimo że budzą odrazę są zrozumiałe. Przez cały seans zastanawiałem się co bym zrobił na jego miejscu. I jak bym nie dodawał 2+2, to tak jak głównemu bohaterowi, 4 wychodzi mi tylko na jego sposób. Dodatkowym smaczkiem są aktorzy pojawiający się w rolach drugoplanowych. Obsadzeni w punkt: D johnson i Udo Kier.