Kto był zdjęciowcem? Ten las jest kręcony przepięknie. Tak powinien wyglądać właśnie las z mrocznego horroru. Nie widziałem chyba lepszych zdjęć pasujących do tego typu filmów. Sam film - no cóż - może nawet nie do chipsów, może maksymalnie do krakersów.
Sprawę potrójnego morderstwa z 1960 roku nad fińskim jeziorem Bodom znam dość dobrze, bo ją opisywałem ongiś na blogu. Jest to jedna z najbardziej tajemniczych spraw w historii fińskiej kryminalistyki (trzy ofiary zadźgane, jedna przeżyła atak nożownika znad jeziora Bodom). "Bodom" Taneli Mustonena traktuje jednak tą...
więcejTrafiałem na ten film i przyznam szczerze bardziej zainteresowała mnie prawdziwa historia z 1960 r. i wyszukanie kilku informacji na ten temat niż sam film. Ta tragedia to doskonała podstawa do dobrego filmu, którym "bodom" jednak nie jest :/. Film nawet nie leżał koło horroru, a historia przez widzów opisana w bardzo...
więcejfajnie jest. Szczególnie nad tam, gdzie kiedyś popełniono lata temu morderstwo. Historia przedstawiona w filmie niezwykle naciągana i nierealna. W momencie ucieczki bohaterek z miejsca zdarzenia i opowieść skąd się wzięła cała historia z morderstwem już jest mocno naciągana. A zakończenie już jest totalnie...
Drodzy filmwebowicze - oto doskonały przykład, jak zmarnować gotowy pomysł na film. Mamy genialną historię, osnutą tajemnicą, więc stworzymy pseudodzieło, nieporadnie sklejone z bardzo nieudanego thrillera i bardzo przeciętnego slashera, z fabułą, która mogłaby się wydarzyć wszędzie, tylko nie nad tytułowym jeziorem,...
więcejKtoś zna jakieś podobne seriale gdzie akcja rozgrywa się w leśnych peryferiach, z gatunku horror/kryminał?
Bodom to mógł być całkiem dobry film ale jak zwykle twórcy wolą iść na łatwiznę i traktować widzów jak idiotów.
Rozumiem że to film, w którym sens nie jest potrzebny ale jakbyśmy się dowiedzieli po co i dlaczego młodzi interesowali się tym morderstwem byłoby trochę ciekawiej. Za to jak zaczyna się akcja to już mamy...
To Nowość , nie znałem fińskiego kina od tej strony ,a zupełnym zaskoczeniem była Estonia. Naprawdę Ciekawy Film i dobry horror. Moja Ocena to mocne i zasłużone 10. Latem 1960 roku czworo obozujących nad jeziorem nastolatków zostaje brutalnie zaatakowanych nożem podczas snu. Masakrę przeżywa tylko jedno z nich,...