Bodyguard i żona zawodowca Forum

Osobiście bardzo lubię strzelanki, sensacje, akcyjniaki, super jak jest coś wesołego, jak bohater ratuje piękne panie (a przy okazji świat), jak pojedzie czerstwym żartem albo puści oczko do widza i zabije setkę złoczyńców jednym magazynkiem.

Powstał więc film, gdzie przemnożono to wszystko x100 i wrzucono do...

Bardzo dobry film, żeby się po prostu wyluzować. Moim zdaniem dużo lepszy od "jedynki". Szybka akcja, dobry humor i fajny wątek relacji A. Banderasa z S. Hayek. Nawet nie wiedziałem, kiedy zleciały mi te 2 godziny

Pomimo tego, że to film akcji to zrobiony z poczuciem humoru. Można się pośmiać - ta scena z paralizatorem hahah

Jak tym razem popiszą się polscy tłumacze ;)

Niezwykle zabawny i dorównujący poprzedniej części. Trio Reynolds-Hayek-Jackson to klasa sama w sobie.

Ten film jest tak bezczelnie zły i irytujący, że oczy krwawią widząc te głupoty a uszy więdną od bezsensownych krzyków kłótliwych bohaterów.
Kalka popędzana kalką to mało powiedziane. To jest jakaś uboga wersja filmu "Red" z 2010 roku i karykatura podobnych produkcji.
UNIKAĆ!
(2/10)

i oby kina były otwarte i gotowe, bo zamierzam się dobrze bawić!

Nędzne popłuczyny po pierwszej odsłonie "Red".
Odradzam

W drugiej części zapowiada się, że będzie więcej Hayek. Mam nadzieję! Jeszcze Banderas dołączył do obsady, chyba że mi coś umknęło, ale nie sądzę ;)

Adrenalina się udzieliła. A Reynolds się sprawdził, wcześniej kojarzył mi się z superbohaterem. Tutaj trochę też jest ale bez tego elementu SF

Cały czas miałem wrażenie, że oglądam dobrych aktorów ale wychowanych na dramaturgii lub porządnej sensacji, którym ktoś nakazał być śmiesznym a ci bardzo, na siłę, się starają... Do tego humor raczej czerstwy z banalną fabułą. Razi też praca polskiego mistrza tłumaczenia, który zdecydował się wpleść więcej określeń,...

O ile pierwsza część była niemal bardzo dobrym filmem akcji, tak sequela omijać szerokim łukiem. Od patrzenia na to g..no aż oczy bolą.

W tej według mnie gra dużo lepiej. Więcej mimiki, trochę bardziej się wczuł w rolę. Za to Ryan imo mały spadek formy. Jedynka śmieszyła mnie bardziej, ale dwójkę oglądało się równie przyjemnie. Wciągający akcyjniak.

Co im się nie podoba w nazwie "Ochroniarz żony zabójcy"?

Tekst Salmy Hayek o dymaniu snów zdecydowanie wygrał, ale gdy skojarzyłem skądś tą książkę "Sekret", którą czytał Reynolds... i to uczucie gdy przypomniałem sobie, że dzięki mojej byłej obejrzałem film na podstawie właśnie niej... Bezcenne! :D Arcydzieło akcji i humoru! TOP!

Jak powyżej, nic dodać, nic ująć.
Ten film na 100% zapewni ci dobrą rozrywkę!

Film posiada krótką (statyczną) scenę po napisach.

Ale pierwsza część lepsza

Poprzedni film był fajną wysokobudżetową rozrywką, która przez większość czasu jechała po bandzie, pod koniec to już przesadzili. Ale tak ogólnie - bawiłem się na niej znakomicie.

W drugiej części zamiast to poprawić i doszlifować - popchnęli przegiętą akcję i absurd jeszcze dalej. Przez to film stał się całkowicie...