"pewno zginą gdzieś kiedyś oboje,
w grobie spoczną ich ciała dwa,
żal odczują nieliczni,
ulgę sprawią policji,
że nie żyje bonnie i clyde."
mnie po obejrzeniu tego arcydzieła jest autentycznie żal. cudowne kino. tutaj zdaje się nie trzeba nic dodawać, po prostu trzeba to obejrzeć i poddać się swobodzie której bohaterom tu bez wątpienia nie brakuje. nawet pierwsze słowa bonnie w tym filmie brzmią tak... elektryzująco i świeżo.