Twórców tego filmu powinien straszyć ów szanowny Boogeymann. Scenariusz? Dobre sobie. Zlepek kiepskich scen, które nic nas nie obchodzą. Napięcie? tego terminu twórcy nie znają. Aktorstwo? Bez komentarza. Aż dziw że znaleźli się ludzie, którzy to coś sfinansowali. Tragiczny, zły film. Idealny na prezent dla nie lubianej osoby.
Muszę się z Tobą zgodzić.
Kuzynka ostrzegała mnie, że film jest beznadziejny, ale sama chciałam spróbować. I? No cóż, miała rację.
Film jest doprawdy tragiczny.
Pozdrawiam.
wg mnie bardzo dobry horrorek, trzyma w napieciu do samego konca. nie jest to siekanka w stylu masakry pila mechaniczna i dlatego mi sie podoba. zero krwi a potrafi przestraszyc
Prawda. O ile film w sumie powoli sie rozkeca i przez większą część jest nawet nawet, nawet nawet to potem nagle wyskakuje jakiś smieszny stworek wyjęty niczym ze ScoobyDoo (o fuck !) i film się kończy.
Właściwie to brakuje tutaj jakiegokolwiek rozwinięcia i zakończenia.
On wyglądał tak bo taki wygląd nadał mu główny bohater .. tak wyglądała ta jego zabawka .. nie zrozumiałeś tego ??
Zgadzam sie z Twoja opinia, film ten ocenilam najnizej jak sie da czyli 1/10.. Koncepcja jest kiepska ["czarny lud" wyskakujacy z szafy] co niestety nigdy nie wrozy dobrego filmu.. Scenariusz powinien byc juz dawno wciagniety do szafy przez Boogeyman'a..I dalej nie moge wyjsc z podziwu ze ten film jest z 2005 roku .. -liczylam na lepsze efekty specjalne..