W 1974 roku dziewiętnastoletni narwaniec, Michael Peterson (Tom Hardy), postanowił uwiecznić swoje nazwisko i wraz z domowej roboty obrzynem oraz głową pełną marzeń napadł na urząd pocztowy. Pierwotnie skazany na 7 lat Peterson spędził w różnorakich placówkach penitencjarnych przeszło 34 lata, z czego 30 w samych izolatkach. W tym czasie psychika początkowo cichego chłopaka została zastąpiona przez jego alter ego, Charlesa Bronsona.
Już dawno nie widziałem tak rewelacyjnie zagranej roli socjopata. Mimo że film nie jest komedią - parę razy parsknąłem śmiechem, w reakcji na jakiś spontaniczny gest Bronsona, czy jakieś jego nietypowe (typowe dla niego) zachowanie. Zdarzało mi się też cofać kilka... więcej
Obejrzałam wczoraj. Film całkiem fajny, momentami zabawny. Oglądało się dobrze. Hardy- aktorski geniusz. Po prostu MISTRZ!. W ciekawostkach pisze, że rolę miał dostać Jason Statham. Nie wiem czyt to prawda czy nie, ale nie wyobrażam sobie go w tej roli. Myślę, że nie ma aż tak rozbudowanych możliwości... więcej