Pod względem efektów specjalnych twórcy chyba nie znają umiaru. Komputerowe efekty zdecydowanie obdarły niektóre sceny z uroku. W połączeniu z faktem, iż ta ekranizacja mocno trzyma się manier teatralnych (chociażby kwestie wypowiadane na stronach), efekt jest dziwny.
Muzyka momentami też niedopasowana, a w scenie, gdzie Ferdinand nosił drewno czekałam tylko, aż z tego topu wyskoczy mu metka z h&m;)
No mogło być lepiej.