To jest rewelacyjna interpretacja Malej Syrenki (Basn dla doroslych). Ale wiadomo ze
Andersen przewraca sie w grobie. Tak dobra Basn napisal.
Oczywiście było tu trochę akcentów humorystycznych, ale tak bym tego filmu nie zakwalifikował. W prawie każdym filmie są jakieś elementy humorystyczne. Jeśli ktoś chce obejrzeć - jest to głównie musical/fantasy, jest tu trochę z dramatu, horroru, no i tej komedii, ale osób, które szukają czegoś zabawnego na weekend...
Nie wystarczy mieć olśniewającego pomysłu "nie z tej ziemi". Film ma swoje składowe, jak chociażby scenariusz, a ten jest wielce oklepany. Ileż to znamy historii z "syndromem Pinokia"? Może i dałoby się po raz kolejny wdrożyć ten motyw, zaciekawiając i inspirując, tyle że film... Jest nudny. Oglądałam go z kamienną...
Ta historia to gotowy pomysł na całkiem oryginalny horror z polskimi legendami w tle. To się mogło udać i wyjść całkiem znośnie, serio! Ale osadzenie tego wszystkiego w świecie musicalu moim zdaniem zabiło cały pomysł i te postaci. Uroda i charyzma Olszańskiej jako morderczej syrenki warszawskiej sprawdziłaby się...
Film spodoba się nielicznym, jakoś 1/10, którzy wkręcą się w klimat. W tym celu trzea lubić stare polskie piosenki, nowe polskie piosenki i stare night cluby. Ja to wszystko w miarę lubię, więc też i w miarę jestem zadowolony z oglądania.
Fabuła, relacje - miłosne i inne - między bohaterami obeszły mnie już...
pod względem stylu, kolorystyki, surrealizmu, perwersji, klimatu, stąd ta sama moja ocena tych dwóch filmów, przy czym Córki Dancingu były pierwsze. O Neon Demon usłyszało pół świata, bo to Refn, a o Córkach tylko w Polsce. Powiedziałoby się niesprawiedliwie, skoro to dwa filmy tej samej jakości. W każdym razie film...
więcej
straciłem 1,5 h z życia, dzięki autorko
z tego pomysłu można było wycisnąć dużo więcej, zrobić film z ciekawą narracją i sensem, a tu sceny przerywniki dłużące się niemiłosiernie, niektóre niezrozumiałe, no i zamysł przewodni szokować (choćby scena z kciukiem czy przeszycie c.pki)... dno
ani to musical (pieśni...
mógł być musical, komedia, z przymrużeniem oka film o PRL, albo nawet horror. bądź zmieszanie tych wszystkich wątków.
a częścią wspólną tych wszystkich rzeczy okazał się tzw. zbiór pusty.
można docenić tylko scenografa i rekwizytora - trochę gratów przytargali na plan.
Ocena obecna tutaj to jakaś kpina, film jest pełen pięknych zdjęć, wspaniałej muzyki oraz posiada wiele dobrych pomysłów, które wiele razy mnie zaskoczyły, poza tym to zakończenie :) Dodam jeszcze, że gra aktorska trzymała poziom, a wiadomo jak to bywa w polskich filmach. Idźcie oglądać sobie Lalaland, gdzie aktorzy...
więcej
Sam film nieźle pojechany, spodziewałem się tandety w rodzaju Neon Demon, ale na szczęście było o wiele lepiej...
Połączenie psychodelii, cukierkowatości, krwi, cycków i dziwnych piosenek to bardzo ciekawy miks jak na polskie podwórko.
Brawa dla reżyserki ;)
http://filmyfantastyczne.pl/newsy/amerykanie-promuja-polski-film-o-krwiozerczych -syrenach-i-sie-nim-zachwycaja