Rok 1918. Do garnizonu na węgierskiej prowincji przybywa nowy zastępca dowódcy, austriacki porucznik von Nogay (Wojciech Pokora). Jest służbistą i chce uczynić z wielonarodowej zbieraniny żołnierzy doborową kompanię. Wśród szeregowców znajduje się młody Polak Jan Kaniowski zwany Kanią (Marek Kondrat). Wraz z przyjaciółmi planuje ucieczkę.Rok 1918. Do garnizonu na węgierskiej prowincji przybywa nowy zastępca dowódcy, austriacki porucznik von Nogay (Wojciech Pokora). Jest służbistą i chce uczynić z wielonarodowej zbieraniny żołnierzy doborową kompanię. Wśród szeregowców znajduje się młody Polak Jan Kaniowski zwany Kanią (Marek Kondrat). Wraz z przyjaciółmi planuje ucieczkę. Pomagają mu Węgier Benedek (Zoltan Bezeredy) i Żyd Haber (Wiktor Zborowski). Haber dostarcza Kani czyste blankiety rozkazów wyjazdu. Do zrealizowania planu potrzebne są jednak pieniądze.
Akcja filmu dzieje się w szeregach armii austriackiej, natomiast żołnierze używają niemieckiej broni - karabinków Mauser oraz ckm Maxim wz. 08. powinny być karabiny Mannlicher oraz ckm Schwazlose.
Zdjęcia kręcono w Twierdzy Modlin (Polska) i Budapeszcie (Węgry).
To jedna z najlepszych polskich komedii i jeden z najlepszych polskich filmów, a scena z Nogay'em i Wagnerem genialna. Nowe polskie komedie niestety w większości są na poziomie parteru w porównaniu z tym filmem.