Oglądając ten film miałem między innymi takie skojarzenia, że jest to Amelia w wersji hard extreme. Nie wiem dlaczego. Może przez sposób narracji, język francuski, bo poznajemy bohatera od dzieciństwa. Nie jest to ważne. Ważne jest tylko to, że film jest świetny pod każdym względem.
Może jako człowiek młody odbieram inaczej ten film, ale jest niesamowity ; p a motywy muzyczne tylko dodają smaczku. kino pierwsza klasa
"Amelia w wersji hard extreme" - niezwykle trafne określenie ^^
kocham ten film, kocham kocham.
Zobaczyłem go dziś kolejny raz. Tak, zdecydowanie jest wspaniały, tylko szkoda że na DVD jest taki drogi.
Widzę, że nie tylko ja skojarzyłam narrację z Amelią. Może właśnie na Amelii się wzorował reżyser.
W każdym razie film jest rewelacyjny.