Aktor teatru szekspirowskiego przychodzi do burdelu. Idzie do pokoju z dziwką.
W pokoju zaczyna ściągać spodnie. Obecna tam pani z wrażenia aż zagwizdała.
Aktor na to: ' Przybyłem pogrzebać Cezara, nie sławić".

polecam dla ambitnych kinomanów

We włoskim więzieniu o zaostrzonym rygorze postanowiono odegrać sztukę "Juliusz Cezar" Williama Szekspira. Więźniom idzie to nadzwyczaj elegancko. Nie jestem fanem, ale myślę, że to najlepsza szekspirowska adaptacja w historii współczesnego kina. No i ta melancholia po tym jak film się kończy... Good job! Siódemki...

Dawno nie widziałem tak prawdziwego i poruszającego kina, genialnej gry naturszczyków , pięknie skomponowanego obrazu i muzyki. Jeżeli ktoś chce się doszukiwać Szekspira w tym filmie proszę bardzo, dla mnie to film o ludziach odnajdujących w sobie coś dobrego, wspólnego i wzniosłego. I tylko tyle i aż tyle:)

super pomysl na sztuke dramat o cezarze przez wiezniow , natomiast jego hermetycznosc ludzi przestrzemi, przeszkadza na tyle ze mozemy domyslec sie co moze sie wydarzyc dalej, moja ocena to -7.

Gdyby nie Haneke ten film byłby filmem roku. Kompletne arcydzieło.

rzym w wiezieniu, po zobaczeniu chcialem sie zapisac do kolka teatralnego xd

Pomysł świetny ale film mnie do końca nie porwał co nie znaczy, że się nie podobał... Trudno doradzić czy oglądać czy nie... jak dla mnie warto bo ciekawie przedstawiony... specyficzny jest więc zapewne będzie mnóstwo odmiennych komentarzy... Liczyłem na więcej ale jest dobrze...

Niektórzy więźniowie są nawet całkiem przystojni, napakowani. Wizualnie to prawie Magic Mike, tylko film sto razy ambitniejszy

Kiedy film będzie można zobaczyć w Polsce?

Ten film ma wszystko. Genialny klimat, akcja oparta na sztuce szekspira wciąga jak szalona i to aktorstwo! (ehh żeby w moim teatrze takie było) Film ma wspaniały klimat na prawdę warto sie wybrać!!!

to nie jest film dokumentalny, zmieńcie to.

Goldener Bar!

Przeczuwałem taki werdykt. Słynni włoscy twórcy wygrali zasłużenie, chociaż podobno film nie dorównuje zeszłorocznemu zwycięzcy. No, ale przecież nie będzie co roku powstawać wybitne dzieło.

Tylko dla fanów Szekspira, reszta omijać szerokim łukiem. Szczerze to zasugerowałem się średnią ocen i komentarzami na filmwebie, ale jak dla mnie to film nieporozumienie - dobrze że trwał tylko godzinkę z hakiem bo bym chyba więcej nie dał rady obejrzeć a i tak w trakcie jego trwania zaliczyłem mała drzemkę bo film...