nie oceniaj filmu od pierwszej sceny trzeba oglądnąć cały dopiero ocenić w nim fabułe efekty a nie sceny z przeklęńskwami
Ja widzę dla niego inną ocenę. Daje mu ocenę 8/10. Film bardzo dobry jak na kino polskie lecz nie jest ideałem.
Nie wydaje mi się żeby film zasługiwał na miano "arcydzieła", nawet opierając się jedynie na Polsce i polskim kinie.
Ode mnie dostaje jednak "9" z minusem (mając na uwadze wyłącznie 'nasze' produkcje). Genialna gra aktorska, w szczególności wyróżnił bym Tomka 'laskę' Bajera, chyba nikt nie pasował by na tą rolę lepiej niż on i Bogu dzięki, że film kręcony był, jakkolwiek to zabrzmi, "w tamtych czasach".
Jedni z najlepszych polskich aktorów, wcielających się w kreacje "z jajem", do tego genialne dialogi, śmieszne sceny.
Kolega wyżej pisał o "scenach z przekleństwami". Film musiał się na takich oprzeć, chociaż podczas oglądania nie zwraca się na to zbytniej uwagi (chyba nawet nie ma ich zbyt wiele), bo nie są to przekleństwa na siłę wciśnięte w wypowiedzi, ale dodające twardego charakteru postaciom, które ich używały i tak powinno być. Poza tym skąd wnioskujesz, że autor tematu nie obejrzał filmu do końca? ;]
Film kultowy, warty obejrzenia zdecydowanie bardziej niż współczesne produkcje skupiające się przede wszystkim na rozgłośnieniu czegoś czego często nie można nawet nazwać filmem jako takim. Albo jest to jedna wielka reklama kawy, herbaty, przypraw itd. - oprawionych w prostą fabułę i prostackie żarty., albo serialowate "coś", zupełnie bez duszy...