Moim zdaniem to jedna z najlepszych rodzimych komedii. Jest po prostu genialna. I te zarąbiste teksty, tak samo kultowe jak te z "Psów". Widać również duży wpływ filmem "Pulp Fiction", ale nie ma się co dziwić, w końcu ten film odniósł na całym świecie (również w Polsce) zasłużony sukces. Oglądałem ten film już niezliczoną ilość razy i za każdym razem podoba mi się tak samo. Polecam!!!
A oto moja piątka najlepszych polskich komedii:
1. Sami swoi.
2. Chłopaki nie płaczą.
3. Seksmisja.
4. Jak rozpętałem II wojnę światową.
5. Testosteron.