Pierwszy raz mialem okazje ogladac jeszcze za czasow szkoly- kolega mi pozyczyl, na starej, dobrej kasecie vhs i przyznam, ze po 5 minutach wylaczylem- kazdy mniej lub wiecej przeklina i ja tu nie jestem wyjatkiem, ale jakos w polskich filmach to mnie wyjatkowo razi -mam zwyczajnie wrazenie, ze nasi tworcy 'z braku laku dają kit' (choc w produkcjach np. usa jest ostrzej, to przez tlumaczenie tego tak nie widac/ slychac). Tak czy siak wrocilem do tego filmu ...i swietnie sie bawilem! Teraz czesto mam wrazenie (zwlaszcza w komediach), ze ten humor jes wymuszony, aktorzy graja jakos sztucznie, 'na silę'- w "Chlopakach" jest profesjonalnie i bez zbednego napinania sie, jakiegos wymuszenia. A teksty- jeden lepszy od drugiego! To trzeba zobaczyc i uslyszec, bo zagrane jest naprawde super- wszyscy pasuja idealnie do swej roli- choc (zwlaszcza jak ktos juz widzial film) to mozna sobie wzajemnie przypominac te teksty i sceny, i tez jest z.........! ;-)