dla mnie bardzo podobny film do pulp fiction. mało akcji, świetne dialogi, absurdalne sytuacje, przypadki, sporo nawet motywów z filmów tarantino - walizka, gangsterzy. Dowcip z najwyższej pułki. I piosenka Grechuty na sam koniec. ŚWIETNY FILM!!!!!!
nie no litości, nie porównuj kultowego pulp fictio do chłopaków. chłopaki są zajebiste, niepowtarzalne, uwielbiam ten film, ale to zupełnie inna kategoria. pulp fiction to jest inna rzeczywistość, inny gatunek, zupełnie co innego, niż chłopaki. więc czil
ja też miałem takie skojarzenia, już po obejrzeniu trailera (przy okazji radzę zobaczyć). Nikt nie mówi że chłopaki to taka sama klasa co Pulp Fiction, ale stylistyka jest podobna, może pan Lubaszenko nawet trochę się wzorował