Gladkolicy Zac Efron traci w wypadku samochodowym młodszego brata. To zdarzenie przewróci jego życie do góry nogami. Nie pójdzie na studia, a zacznie się opiekować miejskim cmentarzem i grać w baseball z nieżyjącym braciszkiem. Aha, po drodze jeszcze się zakocha. I jak można poważnie traktować takie pierdoły? No chyba że w kategorii sf. Efron to nie jest aktor, tylko ładna buźka. Basinger i Liotta – role dekoracyjne.