Jakoś szczególnie nie zachwyca, głównie dlatego że Charlie ma najwięcej do pokazania na końcu, a tak początek wydaje się zbyt chaotyczny. Ale jest to wczesne dzieło Chaplina więc wybaczam że nie jest arcydziełem.
Ogólnie w filmie jest mało ciekawych gagów i temat kiepsko zrealizowany. Chaplin nie popisuje się tutaj pomysłowością. Wszystko jakieś takie, bez ładu i składu. Włóczęga czy Bokser, są już o wiele ciekawsze. No ale, jak wyżej napisano, jest to jeden z jego pierwszych filmów - początki kariery.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.