Początek XX wieku, Paryż - wyrafinowana stolica sztuki. Miasto artystów, mody i elegancji, teatrów i muzyki - przoduje w nowinkach, wyznacza światowe trendy. Ale Paryż znany jest także ze swoich kurtyzan: kobiet pięknych, inteligentnych, opłacanych sowicie za swoje usługi i oferującym tajniki sztuki kochania elitom. Jedną z tych dam jest
cholera, bo już inne słowo nie przychodzi mi do głowy. Jak już nie sprowadzają do Polski filmów z Michelle Pfeiffer i Kathy Bates, to ja nie wiem co sprowadzają. Pozostają nam już chyba tylko Pottery, Piły i inne Jackie Chany. Boże miej nas w swojej opiece, jesli mamy takich dystrybutorów w tym kraju...