Jaki tytuł ma piosenka, którą można usłyszeć kiedy Richard jest na imprezie, zaraz po tym jak jego żona sama siedzi przy stole i dolewa sobie wina. Na 99% wydaje mi się, że jest to 50 Cent...Tekst w stylu : "good girls in the club..". Na googlach nic nie znalazłem :( Z góry dzięki!
szczerze spodziewalem sie czegos lepszego , nie ma to nic z komedii . zwykly romantyczny film chociaz niektorym sie moze podobac. Jak dla mnie 3\10
Coś mi się zdaje, że Rock chciał zrobić film za wszelką cenę. I zrobił. Tyle tylko, że scenariusz strasznie kuleje, sporo tu dłużyzn i brak bohaterów, których można polubić. Modliszka Nikki jest jednowymiarowa bez względu na slogany, które wygłasza. Richard miota się jak szalony, mało wiarygodnie z resztą. A cały film...
więcejCo prawda koncowka malo realna, ale nie niemozliwa. Caly film to zycie, moze nie w dokladnie kazdy problem, ale nie ma malzenstwa, ktore powie, ze nic w filmie nie znalezli "swojego" - po prostu nie ma. Dla mnie film bardzo dobry.
Tym oto dziełem Chris Rock udowodnił, że jest lepszym komikiem niż reżyserem. Film nie oferuje absolutnie nic godnego uwagi. Morał stary jak świat, fabuła prosta i wtórna, kiepscy aktorzy i to co najgorsze - brak czegokolwiek śmiesznego.
Straszni nieudany, ładna panienka filmu nie uratuje, a miałem wrażenie, że...
Strasznie nierealna końcówka filmu. Jaki normalny facet uciekłby od takiej ładnej dziewczyny? No chyba jakiś nienormalny.
PROSZE POWIEDZCIE MI JAKI TO LECI UTWOR JAK TEN AKTOR NIEODBIERA TELEFONOW OD TEJ LASKI cos tak " the world I know itd itd" taka wolna spokojna w tle od 52 minuty bodajze CZEKAM NA ODPOWIEDZ pozdrawiam
Taki sobie, jakoś nie jest strasznie zabawny, scena z kurczakiem była chyba najzabawniejsza reszta to takie małe he he
[UWAGA SPOILER!!!] Przez cały seans życie bohatera jest pokazane jako stała udręka (no może poza chwilami, kiedy bawi się z własnymi dziećmi). Brak seksu z żoną, pomimo usilnych starań ze strony mężczyzny, totalne niedopasowanie charakterów i potrzeb małżonków, oraz pojawienie się w tym samym momencie dawnej...
Jaki jest tytuł piosenki która w filmie powtarza się parę razy najpierw jak dostaje ipoda od niki i jedzie metro a potem jak ja rozbiera????
Wg mnie totalny gniot. Jeden z głupszych filmów jakie widziałem.
Film "prawie jak mądry i głęboki".
Strasznie płytki, wręcz tępy. Można go streścić w 2 zdaniach:
"Facet ma żonę i dzieci, kocha ją, ale z sexem jest kiepsko. Spotyka byłą koleżankę, ktora go szczuje, ale wygrała miłość do rodziny".
Daję 0,5/10, bo...
Może nie typowa komedia, ale przyjemnie sie go ogląda. Niektórzy panowie mogli by wziąć przykład z głównego bohatera ;)
moja ocena 8/10
Polecam