Żadna strata. Słowo. Chyba, że lubisz amerykańską pompę z chórem anielskim.

Dla Ciebie to może żadna strata, ale dla motocyklisty ogromna ...

Wiesz co...nawet nie wiem co napisać na taki tekst...

Też jeżdżę na motocyklu, ale w sumie nie wiem jaki to ma związek z jakością filmu...

mi się natomiast film podobał, owszem może dla niektórych to było za dużo mówienia jakie jest to świetne i same zalety nadmiar wychwalające jeżdżenie na motocyklach, ale taka jest prawda. W filmie wypowiadali się ludzie, którzy na prawdę traktują to jako swoją największą pasje wiec miło było ich słuchać. Ponadto film był nagrywany w rożnych pięknych zakątkach, a na sale wchodzili ludzie z kaskami, ubrani w skórzane kurtki, fani chopperów, sportowych, terenówek czy też zwykłych skuterów ( bo na motocykl nie mają pieniędzy jeszcze), po tym jak ludzie wychodzili słyszałam dobre opinie i jeżeli uda Ci sie jakoś obejrzeć to polecam.

miałem okazje go już obejrzeć po angielsku, ale wiadomo wszystkich kwestii się nie zrozumie. Tak czy inaczej długo czekałem na ten film aż wejdzie do kina, i co ? i tylko jeden pokaz ... Rzadko chodzę do kina, a na ten film czekałem... w Polsce liczy się tylko zysk na filmie więc po co go puszczać więcej niż jeden raz skoro w tym czasie można puścić 34 raz Smerfy 6D.
Rozgoryczenie, Smutek i Żal ...

Przecież grają go w kinach studyjnych. Multikino Ci niepotrzebne.

W Rzeszowie raczej nie będzie .

W Rzeszowie będzie jeszcze grany w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie. Terminy są w trakcie ustalania :)
więcej info tu: https://www.facebook.com/360stopni

O i to jest news dnia ! Dziękuję za informacje ;)

szkoda było go w ogóle pokazywać

o, i to jest godna puenta! ;-)