Kolejny świetny film Pixara pomijając Naprzód. Ten film opowiada o sensie życia i jest pouczający. Mamy tu sflustrowanego muzyka który w zasadzie nic w realnym świecie nie osiagnął i sflustrowaną duszę której nikt nie umiał zadowolić bo nie miała realnych bodźców zewnętrznych np smak węch muzyka itd. Dzięki ich nieoczekiwanemu wypadzie na ziemie i zamianie ciał obydwoje dojrzeli aczkolwiek główny bohater chciał na końcu bardzo pomóc PRZYJACIELOWI i przez to prawie zginął w nicości!!!