Cóz bardziej mi się podoba niż "dzieła" Zanussiego czy Kieślowskiego, to dopiero można skonać z nudów.

Klimat widzimy i czujemy. :)

a ścieżka dźwiękowa najlepsza w dziejach ! :)

Sądząc po twoim nicku masz o wiele mniej lat niż ja. Ciebie jara film gdzie jest sama akcja i efekciarstwo. Poczekam na Twóją odpowiedź za jakieś 7 lat. ;)

Do lipstick92. Film jest bardzo dobry i to nie z powodu efektow specjalnych czy zawrotnego tempa, ale właśnie ze względu na klimat i niezapomnianą instrumentalną muzykę. Ponadto ten film przywrócił kinematografii tematykę fantasy - chwała mu za to!!!. To rownież ten film wprowadził modę do kina na herosów machajacych mieczem i pokazał, że widownia kocha atletycznych wojowników scinajacych głowy bez mrugnięcia okiem. Gdyby nie Conan nigdy nie sfilmowanoby m.in. "Nieśmiertelnego", "Władcy Pierścieni", "300" jak również twojego ulubionego "Gladiatora" (którego też jestem fanem) oraz setek innych mniej lub bardzej znanych filmów. Conan jest zatem dla gatunku fantasy tym samym co "Gwiezdne Wojny" dla science fiction. Pozdrawiam
Moja w pełni obiektywna ocena dla tego filmu to 8/10, ale subiektywna to oczywiscie 10/10!

W pełni zgadzam się z powyższą wypowiedzią. A muzyka legendarna, dla mnie najlepszy soundtrack w dziejach kina.

Do Spooky_2. Dzięki za poparcie.
Pozdrawiam

@lipstick92
"Znajdziesz to czego szukasz w Zamorze" poszukaj i Ty może jest tam gdzieś dobry gust dla Ciebie :P

Popieram Delvaresa a co do autorki (lipstick92) pewnie oglądasz Romantyczne komedie takie jak Lejdis i się zachwycasz.Ten film to klasyk wystarczy posłuchać ścieżki dźwiękowej żeby stwierdzić ,że ten film musi być genialny skoro muzyka taka jest.

I tobie dziękuje za poparcie moich słów.
Pozdrawiam!

Muzyka naprawdę świetna!!! ale, że to najlepszy soundtrack w historii kina to naprawdę ważyłbym tu słowa.

lipstick92, dziwi mnie twoja opinia, w ulubionych masz niezgorsze filmy. Conan wymiata, nie tylko miecze m ale i muzyką, klimatem i tematem. A że efekty specjalne to nie takie jak w Revenge of the Sith, to nie wina filmu. Choć uważam ze nadmiar cudów zniszczył by film.

Szczerze powiedziawszy to efekty w "Revenge of the Sith" były troche jakby sztuczne.
Conan, ten film to rzeczywiście klasyk. Muzyka jest fajna. Ale znowu bym nie przeginał. Są lepsze, przynajmniej według mnie. Ale klimat, jaki jest w tym filmie, eh.... Właśnie o to chodzi.