u mnie ma 9/10. Dla mnie to klasyka. W ogóle to uwielbiam takie odlschoolowe fantasy. Pozdro dla wszystkich fanów.
Zawsze jak to oglądam to czuję się jakbym wszedł do jakiegoś świata fantasy albo grał w jakąś grę RPG.
Niestety na Filmwebie dużo zaje...tych klasyków ma mocno zaniżoną średnią (żeby daleko nie szukać - RoboCop, Szczęki).
Początkowo też mnie to dziwiło, ale z drugiej strony jakby na to spojrzeć to film można zaliczyć do przede wszystkim quilte plesure. Conan jest filmem dosyć kiczowatym, prostym, przerysowanym z naiwną fabułą i nie najlepszym aktorstwem. Co nie zmienia faktu, że film się super ogląda, dostarcza masę frajdy, a ścieżka dźwiękowa (zwłaszcza ścieżka dźwiękowa), kostiumy, scenografia i sceny akcji po prostu zapadają w pamięć.
ok zgoda, ale większość filmów z tamtych czasów, które były wielkimi hitami, wyprodukowane dzisiaj (w lepszej technologii itp. itd.) zostałyby po prostu wyśmiane (przez tą kiczowatość). Tak się robiło filmy wtedy i tyle i jak dla mnie powinnno się brać na to poprawkę
Ale zwróć uwagę, że prawie wszystkie filmy fantasy z tamtego okresu mają dosyć zaniżoną ocenę (podaję tytułu, które widziałem i uważam za niedocenione): Willow 7.1, Conan Barbarzyńca 6.8, czy też Legenda 7 (a na imdb 6.1). Jedynym małym wyjątkiem może Niekończąca się opowieść (7.4), ale na filmy czysto familijne patrzy się nie co inaczej, niż na trochę poważniejszych przedstawicieli gatunku. Chociaż może być inny powód, zbliżony do Twojej teorii. Filmami fantastycznymi interesuje się głównie młodzież/dzieci, a oni są mocno przewrażliwieni na nie dzisiejsze efekty i rozwiązania.
Masz rację, zaraz po dwóch pierwszych Terminatorach to najlepszy film z Arnoldem.
Zaraz zaraz, a Predator ? Dla mnie najlepszy film akcji w ogóle i chyba najlepszy film Arnolda. Chociaż może na równi z Terminatorami. Ale od Conana lepsze role to w Pamięci absolutnej i Comando.