Nie chodzi o efekty, tylko zapewne o tragiczną końcówkę. Ja bym dał lekko 7, a może nawet 8 gdyby nie ta głupota z zamianą w węża lol...

"trgiczną końcówką' można określić całe twoje życie chłopcze. Prawdą jest że takich filmów już nie robią i dlatego dzisiejsza gimbaza ich nie zrozumie

Ten film jest wyjątkowy przez całą swoją kompozycję. Każda z scen jest jak ruchomy obraz na ścianie. Nastrój panujący w każdym ujęciu jest hipnotyczny. Magia wręcz wylewa się ekranu. Nie potrzeba CGI, żeby zrobić takie poczucie niesamowitości. Moim zdaniem najlepszy film Fantasy w historii kina. Trochę slabo brzmi twój zarzut-gosc zmienił się w węża. Może technicznie wyszlo to średnio ale wpisuje się idealnie w film. Pozdrawiam.