To jeden z najlepszych filmów biograficznych, jaki miałam przyjemność obejrzeć. Aktorstwo, muzyka, klimat... tu jest wszystko. Do tego to "wszystko" jest aż nazbyt przekonywujące. Wysiedziałam do końca napisów, zalana łzami. I co? I dobrze.
Dzieło.
ostatnio uswiadomilem sobie ze malo jest filmow naprawde wzruszajacych. np wiele sobie obiecywalem po filmie "niebo nad berlinem".leciał ostatnio na ale kino. zapowiadala sie piekna i wzruszajaca historia-niestety nie udalo mi sie polubic bohaterow, owych aniołow. wydaje mie sie ze film utonął w bełkocie. control napewno taki nie jest. to perelka, prawdziwie wzruszajacy film