Crash: Niebezpieczne pożądanie Opinie

plakat filmu Crash: Niebezpieczne pożądanie

Genesiricos

8

Brudny klimat końca wieku, cyberpunkowa estetyka, przenikający każdą scenę erotyzm i wspaniała Deborah Kara Unger, czego chcieć więcej?

szmyrgiel

7

Cronenberg ponownie odkrywa nasze najmroczniejsze fantazje erotyczne, tym razem w rzeczywistości (tylko pozornie) realnej. Kino bez hamulców.

7

Hipnotyzujący. Ma w sobie to "coś", że nie można przejść koło niego obojętnie.

hmiak

Tymoteusz Piątek

8

Body-horror, nawet jeśli horrorem nie jest. Bo to wciąż te obsesyjne spojrzenie na ludzkie ciało, deformowane pożądaniem, perwersją i czystą fizycznością.

Marynika

9

You have no speed, You are speed

taniec_chochola

taniec_chochola

8

Niepokojący i hipnotyzujący. Cronenberg eksploruje obrzeża współczesnej cywilizacji, nie pozostawiając złudzeń co do charakteru technologicznego wyścigu.

acecaroline

9

zboczony filmek ;//

penelopa_filmweb

7

tollo

8

Zimny, dewiacyjny thriller, pełen niezwykle mocnych scen, nieprzeznaczonych dla gospodyń domowych preferujących łagodne S/M.

Sqrchybyk

9

Jedna z najniezwyklejszych kinowych wizji perwersji, odpowiednio perwersyjnie ukazana :) Od pewnego momentu nieco monotonna, niestety. Plus wykonanie i Koteas.

Diana

3

Bzdura na kółkach. Fabuła bez ładu i składu, która ma jeden cel: szokować. Tyle że głównie nudzi. A jak kogoś interesuje porno, to raczej po inne rzeczy sięgnie

GregorioM

7

To nie film, to zjawisko. Odpychający, zimny, obrzydliwy i... wyrafinowany. Koniec cywilizacji, deformacja, izolacja, człowiek kontra technologia.

kuba_michcik

8

Ricz_Forrester

5

Bronisław Geremek: The Movie

schaumoloczek

3

Seks, kraksy i automobile. Ten film zdefiniował powiedzenie „mieć krasza”. Cronenberg i jego dziwne fetysze jako próba zszokowania widza nie do końca dziś działają. Kink wypadków samochodowych szybko się tu sprowadza do słabego porno w autach. Dodatkowo jest to oniryczna nuda w stylu Lyncha. Nie przeszkadzało to jednak dalszym twórcom takim jak Tarantino, Ducornau czy nawet R. Scottowi (ta jedna scena w „Adwokacie”) w czerpaniu inspiracji. Do arcydzieła „Auta” się nie umywa 😝

ave_sebus

8

dawno mnie żaden film nie zostawił z: ja pierdole co ja właśnie obejrzałem

lilciaa

Liliana Kaminska

3

A myślałam że widziałam już wszystko.. ale porąbany koncept xd

wydra_02

8

Happy pride month 🤗

_philton

10

obiektywnie 8/9 ale cala osobowosc buduje na tym filmie wiec anyway / rewatch 2025

Maysha

8

Topka Davida, kolejny porąbany film. Czego tu nie ma - zabójcze żądze, perwersja, kult śmierci/ran, przesuwanie granic etyki i wolności uczuć i pragnień, ufff

_dobos

Jakub Dobosiewicz

10

tranßeksualny chaj dzicka zbulerbyn wzbudza vnym-poczucie polskoscy w cieniu otwartego konfliktu cheskai marynarka

melodi970

Honorata Zachary

8

Ale tatuaże to takich siniaków nie robią

6

Don't look back in (Kenneth) Anger. Ocena głównie za rzadko spotykany klimat niepokoju, bo przecież nie za fabułę ;)

Hall9000

Robert Chruściński

7

Pierwszy film w dziejach kina na temat samochodowego erotyzmu sadystycznego.

Geralt90

Latarnik Popkultury

7

Stopniowe wypieranie miłości platonicznej jako przejaw dehumanizacji; przegląd różnych form fetyszyzmu, będący alegorią drogi do nieuchronnej autodestrukcji.

...
2
3
4
5
6

plakat filmu Zwierzogród 2

Zwierzogród 2

plakat filmu Norymberga

Norymberga

plakat filmu Sny o pociągach

Sny o pociągach