Według mnie dubbing wyszedł bardzo dobrze, głosy bardzo dobrze pasują do postaci, a kłapy są dobrze zrobione, Szczególnie dubbing Cruelli i Baronowej
i szczerze mnie wkurza to, że Anita ma ciemną skórę, nie jestem rasistą, ale naprawdę po co jej zmieniali ten kolor skóry :/
Totalnie, Roger też nie obsadzony najlepiej, na całe szczęście były to postacie epizodyczne, to aż tak bardzo nie kłuło. Jeff Daniels był o niebo lepszy.
"mnie wkurza to, że Anita ma ciemną skórę, nie jestem rasistą, ale" - no właśnie. Zawsze jest to ale. Więc skoro ci to przeszkadza to chyba rasistą jednak jesteś.
Nie jestem rasistą, jakbyś dobrze wiedziała, Anita w ogóle nie wygląda jak Anita, jedynie fakt że to totalne inne uniwersum poprawia moją opinie o niej, ale nadal twierdzę że niepotrzebnie zmieniali jej kolor skóry
A co mam niby pisać? To że napisałeś że nie jesteś rasistą w magiczny sposób nie sprawi że nie zauważę tego co napisałeś później. Ty nie widzisz w tym problemu i dla siebie rasistą nie jesteś, więc do rozsądku nikt ci raczej już nie przemówi.
Wow właśnie uważasz że to że nie lubię JEDNEJ czarno-skórej postaci, znaczy że jestem rasistą
Ty nie napisałeś że jej nie lubisz ;), masz tylko problem bo jej zmienili kolor skóry. Gdybyś rasistą nie był, to by ci nie przeszkadzało, nie?
Wow człowieku ty to naprawdę się nie znasz, gdyby Tianie dali białą skórę też bym miał z tym problem bo niepotrzebnie zmieniali jej kolor :P
Nie, po prostu mało kto w ogóle zdaje sobie sprawę z tego że jest rasistą. To twój główny problem. Często ludzie nie zdają sobie sprawy kim są naprawdę. Takie już jest życie.
PS: Nie musisz odpowiadać. Pora zakończyć te "dyskusje" która powoli przeszła na:
-Jesteś rasistą
-Nie jestem
-Jesteś
-Nie
....
aha, piszę wyraźnie
że bym że moje odczucia były by takie same jak gdyby Tianę przerobili na białą, ale niestety te dwa osoby mają małe IQ i jeszcze czytać ze zrozumieniem nie umią :)
żałosne
uważaj, bo Ci żyłka jeszcze pęknie. Na pewno jesteś mało elastyczny, jeśli takie bzddety Ci przeszkadzają
może przeanalizuj jeszcze raz swoją wypowiedź, to może coś do Ciebie dojdzie, no chyba, że to normalne, że ludzie w Twoim środowisku tak do siebie się zwracają.
Ale ja przecież tutaj nie obrażam aktorki grającą Anitę, tylko mówię
co bym zmienił w Anicie bo ta dana rzecz mnie wkurza w jej wyglądzie, rasistą byłbym gdyby pisał że jestem lepszy od Anity, lub bym ja obrażał za to że jest czarna :/
A tak to tylko piszę że wkurza mnie jej wygląd, bo mi to w niej nie pasuje, po za tym jak pisałem tak samo bym zareagował jakby Tianie zmieniono kolor skóry na biały
Definicja Rasisty- Człowiek mający poglądy oparte na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy
OGARNIJ SIĘ CZŁOWIEKU, piję do tego - "wiesz jak brakuje ci argumentów i zauważyłaś jak nie potrzebnie otwierałaś jadaczkę
bo jesteś słaba" - powiało patolą, nie pogrążaj się już
Jak na razie, to tylko ty się tu pogrążasz odwołując się do moich poprzednich wypowiedzi oraz nie znając definicji rasizmu. Czy gdzieś tutaj zwyzywałem aktorkę? Czy mówię że jest gorsza? Nie. Tylko wyraziłem opinię, jak moim zdaniem wyglądałaby lepiej. Wiedz, ze nie chciałem tutaj nikogo obrazić. Znajdź sobie lepsze zajęcie niż zawracanie głowy ludziom swoimi pozbawionymi sensu zdaniami
Czasem wynika to zwyczajnie z przyzwyczajeń, tego co znamy z dzieciństwa? z lat młodości? Kolor skóry to różnica i dlaczego o tym nie mówić? Bo ktoś posądzi o rasizm? Naprawdę aż tak płytko myślisz? Rasizm to jednak trochę więcej, niż wspomnienie, że kolor skóry nie pasuje do danej postaci. Jakby zrobili film o Martinie Lutrze Kingu i grał by biały i ktoś miałby zastrzeżenia do tego, to też byś nazwał rasistą? I nie zakrywają się historią. Bo w oryginalnej wersji Anita jest biała i stąd jest cały niesmak. A nie pieprzony rasizm wciskany wszędzie, nawet niby przez ludzi, którzy go nie tolerują.
Jeszcze jedno co bym dopowiedział (a zapomniałem w poście głównym), to to że w Dubbingu nie przetłumaczono Nochala i Baryłę (tylko zostawili ich tak jak są w oryginale), na Nochal i Baryła tylko Horacy i Jasper, ja rozumiem że Nochal i Baryła to raczej ich imiona nie są tylko pseudonimy, ale jak Jasper może być to Horacy nijak mi pasuje do Baryły qwp
Chociaż no po czasie oglądania się do tego przyzwyczaiłem
jednak nie rozumiem czemu nie przetłumaczyli napisu na Aucie ,,De Mon" tylko mówią ,,De Vill" i dopiero potem Cruella mówi na siebie Cruella De Mon
W oryginale "Cruelli" też jest Horacy i Jasper. Może dlatego, że stali się Baryłą i Nochalem dopiero po latach? Tak sądzę
Właśnie mówię o tym, że w Oryginale też jest Horacy i Jasper, ale NIE tylko w Cruelli, w ogóle w 101 Dalmatyńczykach (i w wersji animowanej i aktorskiej) jest Horacy i Jasper
Jesli dubbing to tylko w animacjach. W innych przypadkach jestem zawsze na nie. Wybieram napisy, ewentualnie lektora. Gorszy od dubbingu jest tylko IVO.
Według mnie Lektor jest gorszy od dubbingu, chociaż dla mnie dubbing w ogóle nie jest gorszy
Mi nigdy nie przeszkadzał kolor skóry aktora, nawet jeśli wcześniej grał inny o innym kolorze. Aktorka grająca Anitę w Cruelli jest bardzo fajna i sympatyczna. Jakoś nigdy nie miałem z tym problemu. Może dlatego że w zespole Bon Jovi też byli i są muzycy towarzyszący z rożnych regionów świata. Mimo że w mojej rodzinie są i były osoby mające inne zdanie. Aktor to aktor, a jaki ma kolor skóry to nie jest ważne.
pisałem ze lubię Anitę w filmie i jej aktorkę, ale nie pasuje mi jej kolor skóry do samej postaci
Pamiętasz może oburzenie fanów Harrego Pottera, jak sama autorka powieści, Hermionę do sztuki zatrudniła o kolorze czarnym mimo że filmie grała aktorka o kolorze białym? Mi to także nie robiło różnicy i akceptowałem postać graną przez jedną jak i drugą aktorkę. Tutaj w filmie Cruella też mi to nie przeszkadzało. Tobie nie pasuje do postaci, dlaczego? Bo tak było w filmie animowanym z 1961 roku czy w tym aktorskim z 1996? Jakie ma znaczenie kolor skóry postaci jaką jest Anita? Rozumiem że można się czepiać gdyby historyczną postać która była o kolorze białym/czarnym zastąpić o zupełnie odmiennym kolorze, jeśli byłby to film na faktach lub historyczny. Jeśli byłaby to przygodówka lub komedia, to tez nie miałoby to znaczenia. Ja byłem na wersji z napisami, ale wpis jaki zrobiłeś także mnie zainteresował, bo nadal nie rozumiem jakie ma znaczenie kolor skóry postaci fikcyjnej? Film jest ulokowany w latach 60 - 70, wtedy segregacja rasowa została zniesiona i normalne mogło być że dziennikarka ( filmowa Anita) mogła być o kolorze czarnym. W animacji tego nie było, bo to był rok 1961.
nie interesuje się Harry Potterem
a nie pasowało mi to do wyglądu, bo według mnie nie tak powinna wyglądać Anita, i tyle to tylko moje zdanie
po za tym w książce PODOBNO Cruella była czarna
Hmmm, "po za tym w książce PODOBNO Cruella była czarna" też by mi to nie przeszkadzało. Nie pasowało do wyglądu bo np. włosy były ok, a ale skóra już nie? Nie obrażam Cię, tylko próbuję zrozumieć do jakiego wyglądu nie pasował czarny kolor skóry (filmowej Anity)? Do obrazu jaki sobie wyobraziłeś czytając książkę? Ja z tym też nie mam problemu. Inaczej wyobrażam sobie postać w książce ale akceptuję postać graną przez aktora który został wybrany do tej roli.
A czy ja ci mówię że mnie obrażasz?
,,po za tym w książce PODOBNO Cruella była czarna" nie miało być obraźliwe, tylko przekazałem ci że nie przeszkadza mi wszędzie zmiana kolorów skóry, ale po prostu Anita mi w nim nie pasuje
Nie było obraźliwe. No nic, możliwe że to źle ująłeś na samym początku. Tak mała rada na przyszłość. Najlepiej żeby nie drażnić innych, to opinie w stylu "i szczerze mnie wkurza to, że Anita ma ciemną skórę, nie jestem rasistą, ale naprawdę po co jej zmieniali ten kolor skóry :/" najlepiej zostaw dla siebie, bo możesz mieć zdanie że dany aktor nie pasuje do danej roli, ale ocenianie przez wzgląd na kolor skóry, mimo że nie miałeś nic złego na myśli, zobacz jaką lawinę komentarzy wywołało. A w sumie gdybyś skończył na zdaniu "Według mnie dubbing wyszedł bardzo dobrze, głosy bardzo dobrze pasują do postaci, a kłapy są dobrze zrobione, Szczególnie dubbing Cruelli i Baronowej" i na końcu kropka, to pewnie dyskusja by poszła w innym kierunku. Miło było popisać z Tobą i obyło się to z pełną kulturą.
Mam podobnie jak kolega. To nawet nie chodzi o to ze zmienili postac biala na czarna, ale ze w ogole zmienili. Jakby bylo odwrotnie to pewnie tez bysmy sie wkurzali. Tylko dziwmym trafem jakos zawsze biala postac musza podmieniac. A nie zaraz, czy to nie w Marvelu ta kobitka z Wladcy Pierscieni zagrala Azjatke? No i jest afera bo przeciez tak nie mozna. Mozna wszystkich szufladkowac jako rasistow, ale jest po prostu pewna grupa ludzi ktora duza uwage przyklada do szczegolow (taki zyciowy pedantyzm). I drazni nas to jak ch.. era. Nie kazdy z nas jest rasistą.