Film świetny. Może trochę naiwny. Bardzo wzruszający. Nie mam czasu i nie lubię go marnować na bzdety. Lubię filmy, które dają katharsis. Nawet nie zorientowałam się, w którym momencie zaczęły mi lecieć łzy z oczu. Ten film spowodował, że zainteresowałam się kinematografią turecką. Polecam obejrzenie następujących filmów (nie mają już tak wysokich ocen, ale na pewno obejrzenie ich nie jest stratą czasu): ,, Widziałem słońce", ,,Moja mama", ,,Cud (Mucize)", ,,Mustang", ,,Zimowy sen", ,,Papierowe życie", ,,Tylko ty (Sadece sen)", ,,Mała, wrześniowa opowiastka"... Powoli staję się turkofilem ? ;)
Herkese mutlu yiller!