Mazury, lata 60. Mikołaj Biesaga, wdowiec i były żołnierz, chce postawić kapliczkę za to, że przeżył wojnę. Tymczasem do wsi przyjeżdża 20 więźniarek, które mają odbyć resocjalizację w miejscowym PGR. Mikołaj zakochuje się w jednej z nich, oszustce Loli Katafalk.
Super komedia, Opania rewelacyjny! Bardzo prawdziwy film, czasem i wzruszający. Zrealizowany dziwną kamerą, trochę się ogląda jak teatr ;-) Widać, że to film niskobudżetowy, ale obsada aktorska świetna. Najsłabiej wypada chyba Kulesza.
Nie rozumiem ostatniej sceny. Jak to jest, że kobieta jest z facetem w ciąży, w zasadzie zależy jej na nim, ale i tak odjeżdża bez słowa i bez pożegnania, zostawiając go. I jak on ją dogoni na motorze i zatrzyma ją, to ona chętnie z nim zostanie. A jakby nie dogonił to co? Odeszłaby od niego wbrew sobie?