Cyrulik syberyjski
Sibirskiy tsiryulnik
1998
powrót do forum filmu Cyrulik syberyjski 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 9 
... moja nie, a nie czuję się w mniejszym stopniu Polakiem. Prawda taka że jeżeli na siłę ten film będziemy
chieli w ten sposób odbierać to go odbierzemy. I tak jest ze wszystkim. Zupełnie nie rozumiem skąd to
zdegustowanie. Michałkow pokazuje prawdziwą historią, nie widzę żadnego powodu dla którego miałby się
uciekać do pomijania głównych aspektów ówczesnej Rosji w Rosyjskim filmie. Chyba że autor akceptuje tylko
wybraną przez siebie część historii... ale jaki ma to sens?
dobrze Rekin! bojkotujmy tą recenzję która ma więcej wspólnego z grafomańskim nieporozumieniem niż krytyką filmową!
Nie da się ukryć że film sam w sobie jest naprawdę świetny. Jednak mimo to proszę... Na serio nie dostrzegacie nic a nic z tego o czym mówił autor recenzji? Przecież propagandą bije tu na kilometr... :P Oczywiście doszukiwanie się teorii spiskowych uznających ten film jedynie jako narzędzie manipulacji jest przegięciem ale mimo to widać wyraźnie że całość ma częściowo na celu upiększyć "tajemniczą i niezbadaną" mateczkę Rosję co dodatkowo potwierdza końcowa dedykacja. Do autora można mieć jedynie zarzut o to że w recenzji ograniczył się tylko do tej kwestii co trochę przekręca prawdę.
Ależ oczywiście. Tyle że dla mnie nie wpłwa to w najmniejszy sposób na ocene filmu a nasza krytyka odnosi się właśnie do tej jdenowątkowej recenzji.
racja. piękny film, uwielbiam go, Michałkow to świetny reżyser. realia rosyjskie przedstawione tak jak wtedy wyglądały.
moja ulubiona cześć filmu to Mslenica, to jak kadeci trzaskają się po gębach, nasza wykładowczyni, Ukrainka wprawdzie, opowiadała nam o tym święcie, chociaż teraz tego się tak nie obchodzi hucznie, lecz chciałabym to kiedyś zobaczyć na własne oczy ;>