Film sredni. Wydaje sie mi, ze dzielo przeroslo rezysera; mysle, ze gdyby bracia Coenowie
byliby zamieszani w produkcje, film bylby co najmniej dobry.
Bardzo fajny film. Z początku wydawał się głupktowaty i nieco hipisowaty taki jakiś, ale (Uwaga, mini-spojler alert) od porwania przez al kaidę, czy cóż to było, akcja i postacie rozkręciły się rewelacyjnie. To zdecydowanie jeden z tych wytworów ludzkiej fantazji, który w umyśle pozostaje na długo jako coś szalonego i...
więcej
Nie wiem czy taki obraz nie powoduje więcej złego niż dobrego. Zazwyczaj ludzie
zajmującymi się takimi sprawami jak w filmie wcale nie wyglądają na ekscentrycznych
dziwaków z wytatuowanymi pentagramami na czołach :) Są to normalni ludzie, tylko zdający
sobie sprawę ze swoich niecodziennych umiejętności (które też...
Temat iście ciekawy ale film z tego wyszedł kichowaty i nudny. Aż przysypiałem.
To już Ghost Writer lepszy :D
A jednak zapada w pamięć i jest na swój sposób niezwykły, no i ten kawałek Bostonów na
koniec filmu. Warty uwagi, bez dwóch zdań
Pamiętacie to "olśnienie" Billa Django?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Timothy_Leary
Polecam cały artykuł, nie tylko poniższy fragment:).
"We wrześniu 1966 roku (niecały miesiąc przed delegalizacją LSD) Leary założył Ligę Duchowych Odkryć, organizację religijną, która za swój sakrament uważała LSD, co miało pomóc w...
Dziwny film, próbujący na siłę wmówić nam pewną filozofię. Produkcja ta pewnie znajdzie
aplauz u specyficznej grupie odbiorców. Dla mnie nie jest ani dobry ani zły, jest po prostu
średni.
Niestety po tak intrygującym tytule spodziewałem się czegoś więcej niż filmu, który przekracza granice wszelkiego absurdu. Świetna gra Clooneya i oczywiście muzyka zespołu BOSTON niestety nie ratują obrazu filmu, który nie wykorzystał drzemiącego w nim potencjału. Dlatego tylko 6/10
Mnie też się film bardzo podobał, uwielbiam żart absurdu, którego w filmie jest multum. Zakręcona historia, pokazana z dystansem i humorem. Wreszcie inteligentny film do śmiechu! Super! P.S. Muzyka też rewelacja!
Mam takie wrażenie , że amerykańcy celowo te wojny wywołują żeby potem filmy kręcić z tymi wojenkami w tle lub o nich samych. Nieźle im to czasem wychodzi.
Man to liczba pojedyńcza. W liczbie mnogiej do czasowników angielskich dodaje się literkę s. W orginalnym tytule jej nie ma to znaczy że odnosi się do jednej osoby, dlatego tytuł, co jest rzadkością, jest przetłumaczony poprawnie.
zajebfajny film !!! od czasów "Las Vegas Parano" nie oglądałem takiego kina. U mnie zostaje jako klasyk .... dyszke mu daje bez zastanowienia i tyle.
Kolego ? a w której minucie filmu - niby była ta nuda ? : ]
Kilka pozytywnych opinii mądrych dojrzałych filmwebowiczow jest więcej warta niż 100
bezsensownych wpisów ludzi" wyzywajacych film od g*wna... :)
Oczywiscie film na plus,a tekst ,,W tym filmie jest wiecej prawdy niż wam się wydaje" jest
bardzo prawdziwy,slyszalem o takich projektach dlugo przed filmem ,co do...
Inteligentna i finezyjna. Nie jakieś arcydzieło, ale całkiem ciekawy film do obejrzenia dla używających rozumu.
Jeśli lubisz Monty Pythona albo zaczytujesz się w książkach Terry`ego Pratchetta, to ten film
powinien ci się spodobać. :) Taki prześmiewczy humor należy do moich ulubionych. Pozornie
bezsensowne sceny czy dialogi potrafią zawierać w sobie więcej prawdy niż najbardziej
przegadane filmy i przy tym niesamowicie...
Mimo, że film całkowicie zasługuje na taką średnią to nie zgadzam się z nią. Takiego kina
jak ten film brakuje obecnie. Dzisiaj powstają same filmy bez klimatu i polotu w
beznadziejnej otoczce. "Człowiek, który gapił się na kozy" łamie ten współczesny schemat i
wybija się na tle innych produkcji z tego roku swoją...