PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=837929}

Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu

Black Panther: Wakanda Forever
6,0 38 379
ocen
6,0 10 1 38379
5,7 25
ocen krytyków
Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu
powrót do forum filmu Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu

Wakanda to wiadomo sami czarni, ale do przesady robą z nich prawie bogów. Biali to dla nich podludzie. Jest to dokładnie odwrotny obraz realnego świata i czarni czytają z niego jak z Biblii.

IronHeart wychodzi że inteligencją miażdży Tonego Starka.
Shuri od tak zostając Czarną panterą wyśmiewa T'Challa.
Wychodzi na to że jakby się teraz pojawił Thanos to cała wojna z nim to byłby 15 minutowy epizod. Postacie sa tak wymaksowane na siłę że tragicznie się to ogląda. A najważniejszy biały aktor to hobbit którego muszą ratować.
Z zabawniejszych rzeczy to strój Ironheart jak z bajki Hero 6 I strój Sonica dla Okoye.

ocenił(a) film na 4
tihomax

ale wiesz że to tylko bajeczka a nie film historyczny? :)

ocenił(a) film na 3
miko1980

Przeczytaj jeszcze raz i postaraj się zrozumieć mój przekaz. Albo powiedz co cię uraziło lub czego nie rozumiesz to pomogę.

ocenił(a) film na 5
tihomax

Jak czarni się nauczą polskiego, to nigdy nie popełniają tak głupiego błędu jak "od tak" zamiast "ot tak"

ocenił(a) film na 3
sikorunien

Serio? forum filmowe, a ty wyszukujesz błędów? Ale fsumie to maż racje i dzienkuje za poprawe.

ocenił(a) film na 5
tihomax

No właśnie, forum filmowe. A ty w filmie fantasy doszukujesz się polaryzacji z życia zewnętrznego. Nie ma nic złego w tym że film jest czarny. Szkoda nawet że w ogóle byli biali aktorzy poboczni. Im więcej całych czarnych filmów, tym szybciej będziemy mogli wrócić do legalności całych białych filmów. Bo póki co wszystko musi być mixem, multi kulti, chaotyczny miszmasz.

ocenił(a) film na 5
tihomax

To uniwersum ma już 15 lat i jako że zgodnie z zasadą każdy kolejny film musi być "bardziej", to spójność świata i przede wszystkim wiarygodność postaci wywija totalnie epickiego orła.

Też zauważyłem, że Tony Stark z trylogii Iron Mana w sumie w obecnym uniwersum to miękka faja, która nie tylko nie była pionierem nauki, ale także i głupkiem w porównaniu do niektórych postaci, które największe problemy świata rozwiązują jednym pstryknięciem palca.

Uniwersum Marvela jest niestety obecnie w takiej formie, że mają już podróże w czasie, multiwersum, magię, odległe galaktyki, zaświaty i bogów wszystkich religii świata. Każdy kolejny superbohater w kolejnym sequelu zwiększa swoje moce, będąc na tym etapie wymaksowanym tankiem OP. Przy takim czymś siada totalnie wiarygodność świata i dramatyzm fabularny. No bo jak mamy się emocjonować kolejną super-hiper-duper walką o świat, skoro scenarzysta zaraz wymyśli jakąś nową OP moc, która i tak rozniesie oponentów w drobny mak.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones